×

Nie wiedziała, że w dniu ślubu otrzyma tak wyjątkowy prezent. Popłakała się na jego widok

Kaylee Schmidt i jej narzeczony Orion Metheny, już od ponad 5 lat tworzą szczęśliwą parę. Dogadują się na każdej płaszczyźnie. Jest tylko jeden temat, w którym nie do końca potrafią znaleźć nić porozumienia. Orion nie popiera pomysłu posiadania własnego zwierzęcia w domu.

Reklama

Chociaż mężczyzna kocha zwierzęta, nie był pewien, czy chce mieć własne. To w końcu spora odpowiedzialność. Co innego zająć się od czasu do czasu psem czy kotem znajomych, a co innego mieć go na co dzień. Z drugiej strony wychował się w domu pełnym kotów, więc wie, jak się nimi opiekować.

Para miała się niebawem pobrać, z czym wiązał się pewnie problem. Po ślubie Kaylee miała wyprowadzić się z domu rodzinnego i zostawić w nim swoją ukochaną kotkę, Nalę. Kobieta wtedy jeszcze nie wiedziała, że jej narzeczony ma pewien plan.

Reklama
Wild and Wonderful Photography

Wild and Wonderful Photography

Orion doskonale widział, że jest mi przykro z powodu opuszczenia Nali. Rozmawiałam z nim kiedyś, że chciałabym mieć kota, kiedy już się pobierzemy i zamieszkamy razem. Zdawał sobie sprawę, że wiele radości i miłości daje mi posiadanie zwierzęcia

Niesamowity zbieg okoliczności

Zaledwie kilka dni przed ślubem, Orion dowiedział się o porzuconym, małym kotku, który wędrował po okolicy, w której mieszkał mężczyzna. Wiedział, że nie może tak zostawić tej biednej istoty. Postanowił zaadoptować maluszka i dał mu na imię Chloe. Uznał też, że dzień ślubu będzie idealną okazją, aby powiedzieć Kaylee o ich nowym członku rodziny.

Wild and Wonderful Photography

Wild and Wonderful Photography

Moment wręczenia kociaka sfotografowała Megan O’Dell

Wild and Wonderful Photography

Wild and Wonderful Photography

„Najlepszy prezent, jaki mogłam sobie wyobrazić”

Dokładnie 19 października para wzięła slub. Tuż przed ceremonią fotografka chciała uwiecznić na zdjęciach parę młodą. Wtedy też Kaylee dowiedziała się, że narzeczony ma dla niej niespodziankę, jednak nie wiedziała, co takiego przygotował.

Reklama

Muszę przyznać, że gdzieś w głębi serca pragnęłam, aby wręczył mi zwierzę, ale nie sądziłam, że to wydarzy się naprawdę! Kiedy do mnie podchodził byłam odwrócona do niego plecami. Nie wiedziałam, co trzyma w dłoniach. Kiedy się w końcu odwróciła, nie mogłam uwierzyć własnym oczom!

Wild and Wonderful Photography

Wild and Wonderful Photography

Szok, radość, wzruszenie

Wiele emocji towarzyszyło Kaylee, kiedy zobaczyła, jaką niespodziankę przygotował dla niej Orion. Dobrze wiedział, ile to dla niej znaczyło. Kobieta była zachwycona i poruszona całą sytuacją, co z resztą widać na zdjęciach.

Wild and Wonderful Photography

Wild and Wonderful Photography

Nowy członek rodziny

Pojawienie się kota, wiele znaczyło zarówno dla Kaylee jak i Oriona. Mężczyzna uznał, że kompromis jest czymś, czym chce się kierować w małżeństwie. W dodatku widząc reakcję narzeczonej, tylko utwierdził się w przekonaniu, że dobrze uczynił.

Wild and Wonderful Photography

Wild and Wonderful Photography

Zakochani ❤️

Wild and Wonderful Photography

Wild and Wonderful Photography

Wyglądają na naprawdę szczęśliwą rodzinkę!

Wild and Wonderful Photography

Wild and Wonderful Photography

Reklama
Fotografie: Wild and Wonderful Photography

Anna Zdrodowska

Mam na imię Ania, a zwierzęta już od dziecka są moją największą pasją. Jestem szczęśliwą posiadaczką psa oraz trzech kotów. Interesuję się zoologią, behawioryzmem, a także dietetyką zwierzęcą. Dzielenie się z Wami nowinkami ze świata zwierząt to dla mnie ogromna radość!

Może Cię zainteresować