Języki jej psów niespodziewanie zmieniły kolor na różowy. To był dowód poważnej zbrodni

Poznaj Apolo i Angel – parę uroczych szczeniąt rottweilera, które w ostatnim czasie zostały przyłapane na gorącym uczynku.

Apolo i Angel mieszkają wraz z właścicielką Amandą Sena i jej rodziną. Choć mają zaledwie 4 miesiące, maluchy już wyrobiły sobie reputację wandali. Niedawno nauczyły się współpracować, aby otwierać drzwi i wchodzić do różnych pomieszczeń bez zgody.

„Pomagają sobie nawzajem, aby rozrabiać. Czasami wydaje mi się, że widziałam już wszystko, ale one nadal mnie zaskakują” – przyznała Amanda.

Niedawno Apolo i Angel zrobili coś, czego ich właścicielka z pewnością nigdy nie zapomni. To była najbardziej psotna rzecz kiedykolwiek!

Ten papierowy kwiat należy do siostry Amandy. Była to dekoracja urodzinowa, którą zostawiła na pamiątkę. Kiedy Amanda była w domu z przyjaciółmi, usłyszała dziwny dźwięk dobiegający z zewnątrz. Gdy wyszła na dwór, zobaczyła resztki kwiatu porozrzucane po podwórku.

„To był największy bałagan, jaki widziałam. Poprosiłam moich przyjaciół, aby sprawdzili, czy szczeniaki mają coś w buzi” – opowiada Amanda.

Ku zaskoczeniu wszystkich, języki Apolo i Angel nagle zmieniły kolor na intensywny różowy. Nowa kolorystyka była jedynie dowodem, że to szczeniaki są winne zniszczenia papierowego kwiatu.

Zamiast poczucia winy, Apolo i Angel wydawali się być z siebie dumni.

„Nie żałowali niczego. Wystawili swoje języki i chcieli się dalej bawić” – powiedziała Amanda.

Amanda pomyślała, że najlepiej zadzwonić do weterynarza. Powiedziano jej, że barwnik w papierze prawdopodobnie nie będzie szkodliwy dla szczeniąt. Najlepiej podawać im dużo wody, aby oczyścić zabarwione języki.

Prawdziwa ofiara tego wszystkiego, siostra Amandy, nie mogła powstrzymać się od śmiechu, gdy dowiedziała się, co stało się z jej kwiatem.

„Nikt nie miał serca się denerwować. Ich szczęście było po prostu zbyt piękne” – dodała Amanda.

W końcu języki szczeniąt wróciły do normalnego koloru.

Jak na razie Amanda i jej rodzina są przygotowani na kolejne akty psot.

„Wiedzieliśmy, w co się pakujemy, więc dla nas to po prostu dobra zabawa” – dodała Amanda.