Kot ciągnie ją do pokoju córki. Po otwarciu drzwi mama zauważa, że dziewczynka się dusi
Kiedy Janine DeMartini adoptowała kota o imieniu Herbie, nie zdawała sobie jeszcze sprawy, że ta decyzja odmieni życie jej rodziny. Gdy futrzak pojawił się w domu, wszyscy zakochali się w nim od pierwszego wejrzenia. Zwierzak był łagodny, przyjazny i cichy. Pewnej nocy jednak wszystko się zmieniło.
Podczas jednej nocy kot zachowywał się bardzo głośno i zwyczajnie nie pozwalał Janine zasnąć.
„Wyglądał na zmartwionego. W pewnym momencie zeskoczył z łóżka, podszedł do drzwi i spojrzał na mnie. Chciał, abym poszła za nim. Mimo że byłam zmęczona, wstałam, ponieważ to wszystko wydawało mi się bardzo dziwne.” – opowiada Janine.
Przerażony kot zaprowadził Janine do pokoju jej córeczki, Isabelli. Kiedy kobieta otworzyła drzwi, zobaczyła coś przerażającego.
Mała dziewczynka leżała z twarzą przykrytą kocem i dusiła się. Herbie szybko wskoczył do kołyski i chwycił za koc, chcąc zdjąć go z twarzy dziecka.
Gdyby nie Herbie, nie wiadomo jakby to wszystko się skończyło. Dziewczynka miała dużo szczęścia!
„Herbie uratował moją córeczkę. To prawdziwy bohater.” – dodała Janine.
Zwierzęta są niesamowite!