×

Krowa przez 3 tygodnie ukrywała się w mroźnym lesie. W ten sposób próbowała ocalić swoje życie

Historia krowy o imieniu Finn nie jest zwyczajna. Zwierzak miał być zabity na mięso, ale w ostatniej chwili uciekł. Krowa przez całe trzy tygodnie ukrywała się w mroźnym lesie, aby ocalić swoje życie. Nikt nie był w stanie się do niej zbliżyć. Po czasie w sprawę zaangażowali się członkowie sanktuarium Farm Sanctuary.

Reklama

Krnąbrna krowa pierwszy raz została zauważona pod koniec grudnia

Mieszkańcy miasta New Britain w Connecticut pierwszy raz zauważyli krowę pod koniec grudnia. Mimo dużych starań, nikt nie był w stanie podejść do zwierzęcia wystarczająco blisko.

W sprawę zaangażowało się Farm Sanctuary

Aby pomóc, wolontariusze założyli specjalny punkt z sianem i kamerą. W ten sposób chcieli zwabić Finn, a następnie ją złapać.

Reklama

„Wkrótce kamera zarejestrowała, jak Finn pojawiła się punkcie, aby móc najeść się sianem. Gdy zjadła, stała tam dalej i czekała na kolejną porcję jedzenia.” – mówią członkowie Farm Sanctuary.

Krowa próbowała uratować swoje życie

Okazało się, że Finn została pierwotnie zakupiona przez pewnego człowieka na aukcji zwierząt. Jej nowy właściciel planować zabrać krowę do rzeźni i zabić ją na mięso. Kiedy mężczyzna przenosił Finn z furgonetki do garażu, krowa uciekła i zaczęła z całych sił biec przed siebie. Ona próbowała uratować swoje życie…

Misja została zakończona sukcesem

Dzięki cierpliwości ratowników, w końcu udało się złapać Finn. Krowa została przewieziona do sanktuarium i szybko otrzymała ciepłe powitanie od pozostałych zwierzaków, które w nim mieszkają. Finn wiele przeszła, ale teraz w końcu jest bezpieczna. W sanktuarium szybko poczuła się jak w domu!

Reklama

„Krowy, podobnie jak ludzie i wszystkie inne zwierzęta mają silne pragnienie, aby żyć i cieszyć się swoim pobytem na tej planecie. Nic dziwnego, że Finn robiła wszystko, aby się ocalić.” – powiedziała Susie Coston, dyrektor Farm Sanctuary.

Krowy budują pomiędzy sobą silne więzi

Jako zwierzęta stadne, krowy żyją w grupach i często mają silne więzi z członkami swojego stada. Są również mocno przywiązane do własnych matek.

„Niestety Finn już nigdy nie zobaczy swojej mamy. Na szczęście ona odnajduje pocieszenie, gdy znajduje się wśród innych krów mieszkających w sanktuarium. Świetnie się z nimi dogaduje.”

Przyszłość krowy kreuje się lepiej niż kiedykolwiek

Teraz już nikt nigdy nie będzie chciał zabić Finn na mięso. Ona wiele przeżyła, ale teraz nareszcie jest bezpieczna i szczęśliwa. Znajduje się pod najlepszą opieką, a jej przyszłość kreuje się lepiej niż kiedykolwiek!

Finn – życzę ci powodzenia w dalszym życiu!

Reklama

Może Cię zainteresować