Dzięki kamerce rodzice zdali sobie sprawę, co nocą robił kot w pokoju ich małej córeczki
Kot jest wspaniałym towarzyszem dla dziecka. Nasza pociecha nie tylko może czuć się przy nim bezpieczna, ale także wiele się od niego nauczyć. Zdarza się jednak, że koty nie lubią konkurencji w postaci nowych członków rodziny i mogą okazać wtedy swoje niezadowolenie.
Miłość od pierwszego spojrzenia
Kot o imieniu Sunny prawie połowę swojego życia spędził w schronisku, czekając na rodzinę. W końcu doczekał się upragnionej miłości i szybko zakochał się w swoim nowym domu. Jego opiekunowie również nie kryli radości z powodu jego obecności.
Wzięliśmy go ze schroniska 5 lat temu. Miał wtedy 8 lat. Przez 6 lat czekał na swój upragniony dom. Gdy tylko na niego spojrzeliśmy, od razu go zaadoptowaliśmy.
Nowy członek rodziny
Sunny był całkowicie zadowolony ze swojego życia i codziennej rutyny. Do dnia, w którym jego ukochani opiekunowie przywieźli do domu nowego członka rodziny – małą dziewczynkę o imieniu Hazel. Sunny zrobił na niej bardzo duże wrażenie. Z początku jednak futrzak nie podzielał tych samych uczuć.
Kiedy pierwszy raz zobaczył Hazel, w ogóle się nią nie przejął. Pokazaliśmy mu dziecko, a on ją tylko obwąchał i poszedł zjeść obiad.
Zaskakujący zwrot akcji
Przez kilka miesięcy Sunny zachowywał się zupełnie obojętnie wobec Hazel. Rodzice zaczęli się nawet zastanawiać, czy uparty kot kiedykolwiek zaakceptuje obecność małej dziewczynki. W końcu jednak futrzak zdecydował się przełamać pierwsze lody.
Pewnego wieczoru rodzice położyli Hazel spać. Kiedy po jakimś czasie spojrzeli na elektroniczną nianię, bardzo się zdziwili. Niepostrzeżenie Sunny wślizgnął się do łóżeczka dziecka, a następnie zwinął obok w kłębek i zasnął.
Jak się okazuje, Sunny zawsze miał słabość do Hazel. Po prostu nie był jeszcze gotowy, aby to pokazać.
To była jego pierwsza drzemka z nią. Byłam bardzo zaskoczona widząc go w łóżku z Hazel. Po tak długim czasie w końcu zdecydował się na tak duży krok. Dopiero po 4 godzinach mój mąż zorientował się, że Sunny’ego nie ma z nami w łóżku.
Kocia miłość
Od tamtej pory Sunny nie rozstaje się z Hazel. Stara się też okazywać bardzo dużo miłości swojej nowej przyjaciółce. Kiedy dziewczynka płacze, przytula się do niej, aby zapewnić jej poczucie bezpieczeństwa.
Wczoraj kiedy płakała, wskoczył do łóżeczka i mocno się do niej przytulił. To taki dobry kotek.
Sunny i Hazel mieli trudny początek, ale ostatecznie zostali najlepszymi przyjaciółmi. Bez wątpienia rudy kotek jeszcze długo będzie przy niej czuwać.