Czule całuje psa, który przez całe życie nazywany był „brzydkim” i „chorym” pit bullem
Pitbull o imieniu Aladyn przez długi czas był psem terapeutycznym. Do czasu, kiedy wykryto u niego guza na sercu oraz raka w jamie ustnej. Przez to życie stało się dla niego wyzwaniem. Musiał też skończyć z pracą psa terapeutycznego, ponieważ szpital ze względu na stan jego zdrowia nie zgodził się, aby pełnił swoje obowiązki. Na szczęście mimo choroby psiak znalazł swoje szczęście.
Pitbull poważnie zachorował
Choroba Aladyna odcisnęła na biednym psiaku ogromne piętno. Szczególnie, że diagnoza była druzgocąca. Okazało się, że pitbull ma guza na sercu oraz raka w jamie ustnej. To było straszne! Psiak, który wcześniej był psim terapeutą dla chorych dzieci, teraz sam zmagał się z ciężką chorobą. Do tego stopnia, że szpital odmówił tego, aby pracował w szpitalu. Aladyn przeszedł przez wiele wyzwań. Mimo że było mu ciężko, nie poddawał się. To bardzo silny psiak! Przeszedł radioterapię i walczył ciężko z chorobą, ale to wszystko wciąż było dalekie do zakończenia.
Tragiczna historia Aladyna zaczęła się na poboczu drogi. Został zagłodzony, a następnie porzucony przez potwora, który miał go kochać. Gdy uratowało go Lilo’s Promise Animal Rescue, Aladyn ważył zaledwie 8 kg! Doznał też przemocy ze strony swojego właściciela, ale mimo to kochał ludzi i wierzył, że czeka go jeszcze coś dobrego. Kiedy jego stan zdrowia poprawił się, zaaklimatyzował się w nowym świecie. Aladyn nie tylko przezwyciężył swoją rozdzierającą serce sytuację, ale musiał przezwyciężyć piętno związane z byciem Pit Bullem. Dlaczego?
Ponieważ niesłusznie uznaje się tę rasę za agresywną. Dlatego pomimo iż Aladyn był certyfikowanym psem terapeutycznym, pobliski szpital nie chciał go tam ze względu na jego rasę. Ludzie bardzo się na niego gapili, a zwłaszcza w samolotach. Niektórzy pasażerowie odmówili nawet wejścia na pokład statku powietrznego. Patrzyli na niego, jakby był najbardziej agresywnym i niebezpiecznym psem na świecie. To było niesprawiedliwe i okrutne. Ale Aladyn się nie poddawał. Dzięki temu, że trafił w dobre ręce, jego życie mogło się zmienić, a on stał się inspiracją dla innych. Mimo wszystko!