×

Za każdym razem, gdy Brutus słyszy płacz noworodka, przynosi mu niespodziankę

Pytanie nad którym rozmyśla zapewne wiele par, brzmi, „Jak nasze dziecko, które ma przyjść na świat, dogada się z psem?”. Niestety, ale ta obawa powoduje czasem, że psy są porzucane przez właścicieli. Dlaczego rodziny z góry zakładają, że czworonóg i dziecko się nie zakolegują i że zwierzak będzie stanowił zagrożenie dla maluszka?

Reklama

Większość pupili domowych nawiązuje z dziećmi niesamowitą więź i może stać ich pierwszym, najlepszym przyjacielem. Nawet rasy, które niektórzy uważają za groźne, okazują się niezwykle wrażliwe i kochają nasze maleństwa. Pamiętajmy, wiele zależy od wychowania i nas samych.

Psiak, który oferuje słodki prezent swojemu małemu człowiekowi

Bonnie i jej mąż mieszkają w Kalifornii, oboje uwielbiają swojego psiaka, o imieniu Brutus. Kobieta wyznała nawet, że z początku nazywali go swoim „pierwszym dzieckiem”.

Reklama

Kiedy Bonnie zaszła w ciążę, Brutus jakby zdawał się wiedzieć o tym wcześniej. Kobieta wspomniała, że pupil stał się wówczas w stosunku do niej bardziej opiekuńczy, szczególnie w tych początkowych dniach.

Brutus wiedział, że jestem w ciąży, zanim ja sama się o tym dowiedziałam. On po prostu to czuł.

Przypuszczenia właścicieli się potwierdziły!

Brutus będzie zadowolony z powiększenia się rodziny, ponieważ od zawsze kochał dzieci. Za każdym razem, gdy słyszy dziecięcy głos czy śmiech, jest podekscytowany. Kiedy rodzice po raz pierwszy przyprowadzili małego Kaydena do domu, pies podszedł do nosidełka i z miłością polizał jego twarz.

Od tego czasu Kayden i Brutus rozpoczęli swoją piękną przyjaźń. Są niezłymi kumplami, a psiak jest w stanie zrobić dla chłopca dosłownie wszystko. W tym także podzielić się z nim swoimi zabawkami.

Jak wiele psów, Brutus ma też ulubioną zabawkę. Jest nią żółta, pluszowa piłka. To w dodatku jedyna zabawka której nie jest w stanie „rozerwać” w oka mgnieniu. Ale jest skłonny rozstać się z nią, jeśli dzięki temu jego ulubiony, mały człowiek poczuje się lepiej.

Za każdym razem, gdy Kayden płacze, Brutus znajduje swoją pluszową piłkę i przynosi ją synkowi. Jest słodki troszcząc się w ten sposób o niego.

To się nazywa prawdziwa miłość!

Reklama

Anna Zdrodowska

Mam na imię Ania, a zwierzęta już od dziecka są moją największą pasją. Jestem szczęśliwą posiadaczką psa oraz trzech kotów. Interesuję się zoologią, behawioryzmem, a także dietetyką zwierzęcą. Dzielenie się z Wami nowinkami ze świata zwierząt to dla mnie ogromna radość!

Może Cię zainteresować