×

Rodzina porzuciła psa, a lekarze całkowicie odmienili go dzięki operacji ratującej życie

Może i jest to niewygodna prawda, ale dla wielu „miłośników” zwierząt wygląd zewnętrzny futrzaka jest jednym z ważniejszych aspektów, którymi kierują się podczas wyboru pupila. Oto historia Bjarni – czyli bezdomnego psa ze zniekształconym pyszczkiem, którego wcześniejsze życie było niezwykle trudne i bolesne.

Znaleziono go na ulicy

Bjarniego odnaleziono samotnie błąkającego się po ulicach Huntsville. Miał zniekształcony pyszczek i było niemal pewne, że ten psiak musiał doświadczyć mnóstwo zła i krzywdy w swoim życiu.

Mnóstwo krzywdy i cierpienia

Bjarni miał tylko pół nosa i wiele blizn po ugryzieniach – prawdopodobnie musiał zostać atakowany przez jakieś inne zwierzę. Miał roztocza i krzywe, co sprawiało mu trudność z jedzeniem i oddychaniem.

Udało się odnaleźć właścicieli psa, jednak oni wcale nie chcieli przyjąć go z powrotem, nawet gdy poinformowano ich, że pies może zostać poddany eutanazji.

Współzałożycielka organizacji St. Francis’ Angels, Anne Graber, miała złamane serce z powodu druzgocącego stanu psiaka. Zabrała go więc do schroniska i zrobiła wszystko, aby wyleczyć jego obrażenia.

Operacja, która odmieniła jego życie

Bjarni został poddany operacji, którą wykonali specjaliści weterynaryjni, a efekt końcowy zaskoczył chyba każdego. Po operacji pyszczek psiaka został wyrównany, dzięki czemu teraz może prawidłowo oddychać i jeść! Pomimo trudnych doświadczeń, Bjarni był najbardziej przyjaznym psem w schronisku!

Wszystkie te wcześniejsze doświadczenia wcale go nie złamały. On przez cały czas był całkowicie nieświadomy swojego innego wyglądu. – przyznała Anne Huffington.

Najszczęśliwsze zakończenie

Ta historia spotkała się jednak z najszczęśliwszym z możliwych zakończeń. Z radością możemy poinformować, że Bjarni znalazł kochający dom z rodziną, która w pełni go akceptuje i każdego dnia otacza go nieskończoną ilością miłości! Piesek rozpoczął swoje nowe życie z nowym imieniem: Hogan.

Bądź już zawsze szczęśliwy!

 

 

Anna Zdrodowska

Mam na imię Ania, a zwierzęta już od dziecka są moją największą pasją. Jestem szczęśliwą posiadaczką psa oraz trzech kotów. Interesuję się zoologią, behawioryzmem, a także dietetyką zwierzęcą. Dzielenie się z Wami nowinkami ze świata zwierząt to dla mnie ogromna radość!

Może Cię zainteresować