×

3 wielkie bernardyny płakały za każdym razem, gdy je rozdzielano. Schronisko było przerażone

Bernardyny to sympatyczne, towarzyskie i milutkie psy, jednak one wymagają sporo opieki i poświęcenia. Fani filmu Beethoven wiedzą, że już jeden psiak tej rasy potrafi spowodować wiele kłopotów. Teraz wyobraź sobie, jak by to było, gdybyś miał pod swoim dachem trzy wielkie bernardyny. Dokładnie taka sytuacja miała miejsce w schronisku Edmonton Humane Society.

3 wielkie bernardyny trafiły do schroniska

Goliat, Gunther oraz Gasket to trzy urocze i kochane psiaki, które wspólnie trafiły do schroniska.  Każdy z czworonogów waży 45 kg i jest w wieku 2 lat. Historia tej trójki jest jednak wyjątkowa.

„Po raz pierwszy w historii naszej placówki zdarzyło się coś takiego. Te trzy duże bernardyny są do siebie bardzo przywiązane i zwyczajnie nie mogą być rozdzielone. Gdy chociaż na chwilę je separowano, były bardzo smutne. Byliśmy trochę przerażeni, bo wiedzieliśmy, że musimy znaleźć rodzinę, która przygarnie całe trio.” – mówią wolontariusze.

Czworonogi praktycznie wszystko robią razem

One są nierozłączne. Śpią razem, bawią się, a nawet jedzą z jednej miski. Łączy je naprawdę niezwykła więź i w związku z tym nie mogą być rozdzielone.

„Ustaliliśmy, że cała trójka musi trafić do jednego domu. Nie ma innej opcji.”

Znalezienie bernardynom jednej rodziny nie było łatwym zadaniem

„Zdawaliśmy sobie sprawę, że to trzy wielkie psy, które wymagają wiele czasu i poświęcenia. Potencjalna rodzina bernardynów musiała mieć także środki, aby wykarmić  całe trio. Znalezienie im domu nie było łatwym zdaniem, więc postanowiliśmy zgłosić się do telewizji.”

Historia magicznej trójki trafiła do telewizji

Wolontariusze zgłosili się do telewizji, ponieważ wiedzieli, że w ten sposób duża ilość osób dowie się o uroczych bernardynach. Ich pomysł okazał się być prawdziwym strzałem w dziesiątkę!

„Po wyemitowaniu programu, zgłosiła się do nas masa osób, która była zdecydowana adoptować wszystkie bernardyny razem. Bardzo nas to ucieszyło! Otrzymaliśmy ponad 200 wniosków o ich adopcję i musieliśmy wybrać najlepszą rodzinę.”

Z ponad 200 wniosków wolontariusze wybrali rodzinę mieszkającą w Calgary

Goliat, Gunther i Gasket zostali przeniesieni do swojego nowego domu, a teraz ta trójka nie może być szczęśliwsza. Nie dość, że mają przy sobie kochającą rodzinę, to na dodatek wszyscy zostali razem.

„Ci chłopcy są wspaniali. Gdy usłyszeliśmy o ich historii, od razu wiedzieliśmy, że muszą stać się częścią naszej rodziny. Tak bardzo się cieszymy, że z tylu wniosków schronisko wybrało właśnie nasz dom.” – przyznali nowi opiekunowie wesołego trio.

Trzej bracia cieszą się każdą sekundą swojego życia

„Wszystko robią razem i nie lubią się rozdzielać. Bardzo ich kochamy i zrobimy wszystko, żeby byli szczęśliwi.” – dodali opiekunowie bernardynów.

Może Cię zainteresować