Zmusiła swojego lisa do przejścia na weganizm. Zdjęcia zwierzaka są przerażające
Bardzo pochwalamy osoby będące na diecie wegańskiej. Tacy ludzie nie przyczyniają się do cierpienia zwierząt. Należy jednak pamiętać, że weganizm nie jest dla każdego. Pewna weganka, Sonia Sae, poszła o krok za daleko. Kobieta trzyma w domu lisa i postanowiła, że on również powinien przejść na tę samą dietę, co ona. Lisy to zwierzęta mięsożerne, a pozbawianie ich białek zwierzęcych, nie jest dla nich dobre, co doskonale widać na poniższych zdjęciach.
Pewna weganka zmusiła swojego lisa do przejścia na weganizm.
Wyświetl ten post na Instagramie
Według specjalistów, dieta tego gatunku lisa składa się w 90% z mięsa. Te zwierzaki potrzebują wielu związków, które są dostępne przede wszystkim w tkankach zwierzęcych.
Przez pomysł swojej właścicielki, mały Jumanji cierpi na drgawki, problemy ze skórą oraz wzrokiem. Niestety Sonia nie uważa, że zrobiła coś złego.
Internauci byli oburzeni zachowaniem właścicielki lisa.
„To nie do przyjęcia. Przez własny światopogląd Soni, ten lis bardzo cierpi. On potrzebuje wielu składników odżywczych, a dieta wegańska z pewnością nie jest w stanie mu ich dostarczyć.” – napisała jedna z użytkowniczek.
Przed przejściem na weganizm, Jumanji wyglądał tak:
https://www.instagram.com/p/xxL2xIjNet/?taken-by=soniasae
Po eksperymencie swojej właścicielki wygląda tak:
https://www.instagram.com/p/3Ge1PEjNSk/?taken-by=soniasae
Sonia nie uważa, żeby robiła coś złego. Twierdzi, że ludzie zwracający jej uwagę na rzekomy zły stan lisa, zwyczajnie jej zazdroszczą.
https://www.instagram.com/p/BK8j7B_Apoy/?taken-by=soniasae
Czy aby na pewno tak wygląda zdrowy lis?
https://www.instagram.com/p/4ZkrBWjNdr/?taken-by=soniasae
Mamy nadzieję, że Sonia już wkrótce przejrzy na oczy!
Pamiętajmy, że zwierzęta to nie zabawki. Należy o nie dbać i dostarczać im wszystkiego, czego potrzebują do prawidłowego rozwoju.