Ktoś zapukał do drzwi. Kiedy mężczyzna je otworzył, jego pies zwyczajnie oszalał z radości

Poznajcie słodkiego psa o imieniu Zion. Czworonóg uwielbia swoich właścicieli – Blake’a i jego żonę Alex. Jest jeszcze jednak ktoś, kto zajmuje specjalne miejsce w sercu psa.

Po przeprowadzce do nowego miejsca, Zion poznał czarnego labradora o imieniu Mo, który należy do jednego z ich sąsiadów.

Zion i Mo polubili się już od pierwszego wejrzenia. Z czasem jednak przypadkowe spotkania przestały im wystarczać, aby zaspokoić więź pomiędzy sobą.

Pewnego dnia, gdy Blake i jego żona byli w domu, usłyszeli dziwny dźwięk drapania na tylnych drzwiach.

Nie spodziewali się żadnych gości, więc byli nieco zdezorientowani. W krótce okazało się jednak, że owy gość wcale nie przyszedł do nich.

„Wyjrzeliśmy przez okno i zobaczyliśmy Mo siedzącego przed naszymi drzwiami! Nie mogliśmy się powstrzymać od śmiechu i otworzyliśmy drzwi. Mo wpadł do środka, powitał naszego psa, a potem obaj wybiegli na zewnątrz, żeby się pobawić.” – opowiada Blake.

Od tej pierwszej niezapowiedzianej wizyty, Mo regularnie odwiedza dom Ziona, aby spytać, czy wyjdzie z nim na dwór.

Pewnego dnia właściciele postanowili nagrać uroczą scenę.

Przyjaźń pomiędzy tymi dwoma psami jest po prostu wspaniała!

„Jesteśmy szczęśliwi, że nasz pies ma prawdziwego przyjaciela od serca. Cudownie się na nich patrzy!” – dodał Blake.