Zaadoptowała psa ze schroniska i nie dawała mu jedzenia. Twierdziła, że jest za bardzo zajęta
Większość ludzi, którzy decydują się na adopcję zwierząt są na tyle odpowiedzialni, że w odpowiedni sposób potrafią zapewnić swoim podopiecznym odpowiednią opiekę. Niestety w tej sytuacji było inaczej.
Reklama
Pewna kobieta zaadoptowała psa ze schroniska we Florydzie. Po 6 miesiącach ktoś znalazł go na ulicy. Był wychudzony. Widać było, że ktoś go głodził.
Właścicielka psa przyznała, że go nie karmiła, ponieważ była zbyt zajęta. Na szczęście pies jest teraz w dobrych rękach i mamy nadzieję, że tym razem uda mu się znaleźć odpowiedzialnego opiekuna. Kobieta została aresztowana przez policję.
Reklama