Zmarła najstarsza panda na świecie. Była mamą 36 małych pandziątek
Mamy bardzo przykre wieści. Xin Xing zwana także Nową Gwiazdą zmarła w chińskim Chongqing ZOO. Pomimo długotrwałego wysiłku nie udało jej się uratować. Była najstarszą pandą na świecie – liczyła sobie 38 lat.
Sędziwy wiek
Choć jej wiek może wydać się mało imponujący, to warto dodać, że jest on bardzo sędziwy i bardzo rzadki w przypadku pand, zwłaszcza tych, które większość swego życia spędziły w niewoli w ZOO. W przeliczeniu na lata ludzkie Xin Xing żyła aż 130 lat!
Kłopoty zdrowotne
Przez długi czas nic nie wskazywało na to, że życie pandy zbliża się ku swojemu kresowi. W październiku Xin Xing znacznie upadła jednak na zdrowiu – zaczęła mieć poważne problemy z oddychaniem, zauważono też, że wiele organów nie działa prawidłowo. Od tamtego momentu ZOO wzięło się mocno za jej terapię.
Panda-matka
Xin Xing ostatecznie walkę ze swymi dolegliwościami przegrała, ale pozostawiła po sobie niezwykłą spuściznę – aż 36 dzieci, a jeśli liczyć i ich potomstwo, to można powiedzieć, że dzięki niej na świat przyszły aż 153 małe, śliczne pandki. Dlatego też przez wiele znających ją osób będzie zapamiętana przede wszystkim jako panda-matka.
