Świętował swój wieczór kawalerski, a nagle przed domem pojawiła się obca suczka
Mitchel Craddock z Vicksburg w stanie Michigan zabrał swoich najbliższych przyjaciół i rodzinę na wieczór kawalerski do lasu w Tennessee. Miał być alkohol, porady zamężnych już facetów i sprośne żarty. Wszystko zmieniło się dosłownie w jednej chwili, gdy pod drzwi ich domku przybłąkał się pies.
Akurat zajęci byliśmy smażeniem bekonu, gdy któryś z chłopaków zawołał wszystkich na ganek. Na wycieraczce siedziała suczka. Nie chciała wejść do środka, gdy ją wołaliśmy. Ewidentnie o coś jej chodziło.
Pies patrzył na nich wymownie, jakby chciał na coś zwrócić uwagę.

Dali jej jedzenie, a po jakimś czasie dopiero zauważyli, że suczka musi mieć małe, bo zaczęła produkować mleko. Niestety w pobliżu nie widzieli szczeniaków.
Mężczyźni postanowili iść za psem w głąb lasu.

W końcu znaleźli! Odkryli ogromna dziurę, w której znajdowało się siedem szczeniaków.

Bardzo ostrożnie zabraliśmy je z tego miejsca, aby suczka nie czuła się zagrożona.
Chociaż szczeniaki były brudne i zapchlone, panowie byli zaskoczeni tym, że są całkowicie zdrowe.

Dosłownie każdy z nich miał tłuściutki brzuszek. Mama dawała im wszystko to, co miała, aby nie były głodne. Sama była odwodniona i wyczerpana.
Wszystkie osiem psów, w tym mama, zostały przyjęte przez pana młodego i jego gości.

Wszystkie psiaki mieszkają teraz w sąsiedztwie.
Żaden z mężczyzn nie spodziewał się, że tak potoczy się ten wieczór kawalerski.

Wspólny fundusz, który mieliśmy na niezdrowe jedzenie i piwo szybko zamienił się w fundusz na karmę dla szczeniaków!
Żona pana młodego była zachwycona, gdy jej ukochany wrócił do domu.

Oświadczyłem się z pomocą naszego czekoladowego labradora i teraz znów psiak. Śmiejemy się, że każde z naszych większych wydarzeń będzie miało związek z psami.
Wszyscy prezentują się kapitalnie!
