Weterynarz miał uśpić psa, ale w ostatniej chwili zauważa brązową kropkę za jego uchem
Ta historia jest przestrogą dla wszystkich opiekunów zwierząt domowych – musimy zwracać szczególną uwagę na pasożyty oraz zabezpieczać przed nimi swoje zwierzaki. Poznaj psa o imieniu Ollie. Przez kleszcza czworonóg prawie zostałby uśpiony.
Reklama
10-letni Ollie został sparaliżowany i nie mógł się ruszać
Jego opiekunowie byli pewni, że jest to spowodowane chorobą stawów i prawdopodobnie będzie trzeb go uśpić. Zaniepokojeni zaprowadzili czworonoga do najbliższej kliniki weterynaryjnej.
Ollie trafił do DoveLewis Emergency Animal Hospital, gdzie weterynarz dr Adam Stone i stażystka Neena Golden przyjrzeli mu się uważnie. Obydwaj zauważyli coś dziwnego za jego uchem – to był brązowy kleszcz
Kleszcze, a szczególnie te brązowe są dla psów wyjątkowo niebezpieczne. Ich ślina paraliżuje psa, powodując problemy z poruszaniem się
Kiedy kleszcz został usunięty z ciała Ollie, pies wrócił do radości i normalnego życia. Całe szczęście, że wszystko dobrze się skończyło
Reklama