Mężczyzna zrobił zdjęcie. Po jego wywołaniu zauważył na nim coś, co dosłownie zwaliło go z nóg
Kiedy Ashley Lang straciła swojego ukochanego Goldena Retrievera o imieniu Wagner, postanowiła rozrzucić jego prochy w miejscu, w których często bawiła się z czworonogiem. Przyjaciel kobiety uchwycił ten moment na fotografii. Zdjęcie okazało się jednak być niezwykłe – widać na nim białą sylwetkę psa.
Reklama
„To naprawdę niezwykłe. Wszyscy nazywają go aniołem.” – przyznała Lang.
Ashley wierzy, że to było ostatnie pożegnanie Wagnera. Niesamowite, prawda?
Reklama