W środku lasu natknął się na psa. „Złamało mi się serce, gdy zobaczyłem, na czym leży”
Pies został porzucony przez hodowcę wraz z grupą innych psów na terenie lasów w Południowej Karolinie. Ich poprzedni właściciel okazał się być zwykłym, nieczułym draniem. Czworonogi długo błąkały się po okolicy. Nie wiedziały, gdzie mają się podziać ani co ze sobą zrobić. Były głodne i przerażone. Psiaki były zdane tylko same na siebie.
Grupa psów błąkała się po lesie
Niestety pies o imieniu Parker nie miał łatwego życia. Jego były hodowca pozbył się go wraz z grupą innych psów. Dom, w którym miał spędzić swoje życie, nie był tym wymarzonym, a mężczyzna, który miał się nimi zająć, okazał się być osobą bez skrupułów. Bo żaden dobry człowiek, który kocha zwierzęta, nie dopuściłby do czegoś takiego.
Psy zostały porzucone na terenie lasów w Południowej Karolinie. Czworonogi długo błąkały się po lesie. Nie wiedziały, dokąd mają pójść, co ze sobą zrobić i jaki dalszy los je czeka. Były przerażone, głodne i zmęczone, a przede wszystkim rozczarowane człowiekiem, któremu ufały i który wcześniej dawał mi dom.
W końcu psiaki rozłączyły się, a mały Parker był tak zmęczony, że położył się na stosie sosnowych igieł. Maluch oparł na nich głowę i zasnął. Gdy ratownicy dotarli na miejsce, pies przez wiele dni nie pozwalał się złapać. Parker nie ufał ludziom, jednak po czasie zdecydował się, że pozwoli im sobie pomóc i zabrać się do Halfway There Rescue , gdzie zaopiekuje się nim doświadczony opiekun, który pomoże mu dojść do siebie.
Parker wymagał pracy
Psiak później trafił do domu zastępczego, ale nadal był nieco nieufny i zdenerwowany. Trzeba było poświęcić mu trochę czasu i cierpliwości, aby się otworzył.
Na początku wszystkiego się bał. – powiedziała Carrie, przybrana mama Parkera, która poprosiła, by nie używać jej nazwiska.
Carrie wiedziała, że musi być cierpliwa wobec Parkera. Była gotowa pozwolić mu dostosować się do nowego życia na jego własnych warunkach. Na szczęście Parker związał się ze swoim przybranym rodzeństwem, które przebywało w domu kobiety i zaczął ponownie doświadczać przyjemności bycia psem.
Stopniowo przekonuje się do innych psów. Suczka o imieniu Malala często pomaga wyciągać przestraszone psy z ich skorupy. Wszystkie czworonogi bawią się na podwórku i wokół domu. — wyjawia Carrie.
Gdy Parker poczuł się lepiej w swojej zastępczej rodzinie, jego prawdziwa osobowość zaczęła się wyjawiać.
Jest zabawnym, przyjaznym i beztroskim psem. Uwielbia się bawić i kopać w ziemi. – mówi Carrie.
Parker nadal mieszka z Carrie i pracuje nad budowaniem pewności siebie w stosunku do ludzi. Kiedy kobieta znajdzie idealną rodzinę, piesek wyjedzie do swojego stałego domu.
Potrzebuje kogoś bardzo cierpliwego, kto rozumie, że jest to praca długoterminowa, aby zdobyć jego zaufanie. – podkreśliła Carrie.
Chociaż kiedyś Parker był pozostawiony sam sobie, ma teraz drugą szansę na szczęście. Z dnia na dzień uczy się kochać ludzi na nowo.