Przez pół roku planowała imprezę urodzinową swojego psa. Efekt jest po prostu genialny!
Ana Santos to szczęśliwa właścicielka psa o imieniu Bella. To dla niej największy dar na świecie. Na długo przed pierwszymi urodzinami czworonoga, kobieta wiedziała, że w tym dniu chce zrobić jej niezwykłą imprezę, której pupil nie zapomni do końca swojego życia.
Ana Santos zaczęła planować pierwsze urodziny swojego psa już pół roku wcześniej. Postanowiła zrobić Belli imprezę niespodziankę.
Ana zaczęła od spisania wszystkich rzeczy, które są niezbędne na psiej imprezie.
„Musiałam zadbać o ulubione przekąski Belli, psi tort, czapeczki urodzinowe, balony w kształcie łapek, piñatę oraz upominki dla czworonożnych gości.” – przyznała Ana.
Przygotowała nawet ogromny kolaż ze zdjęciami Belli.
Na imprezie nie mogło zabraknąć najbliższych przyjaciół czworonoga!
„Zaprosiłam wszystkich przyjaciół Belli. Dla niektórych z nich była to pierwsza wizyta w naszym domu. Przygotowania zajęły mi masę czasu, ale efekt końcowy był wart całego poświęcenia!” – opowiada Ana.
Kiedy nadszedł długo wyczekiwany dzień, w drzwiach pojawili się wszyscy goście gotowi na imprezę życia. Bella była bardzo podekscytowana!
„Zarówno psy jak i właściciele bawili się wspaniale. Nikomu nie schodził uśmiech z twarzy. Kiedy spojrzałam na Bellę, widziałam w jej oczach szczęście i dumę. Cieszę się, że wszystko się udało.” – powiedziała Ana.
