×

Wszyscy myśleli, że ta suczka zmarła. 2 lata później ktoś odnalazł ją w górach

Edna została znaleziona samotnie mieszkająca w górach. Była wychudzona i bardzo słaba. Walczyła o przetrwanie na własną rękę. Ratownicy wiele razy próbowali ją złapać, niestety bez skutku. Na szczęście na miejscu pojawili się wolontariusze z organizacji „Hope For Paws”, którzy mieli więcej szczęścia.

Reklama

Kiedy wolontariusze dotarli we wskazane miejsce, zastali Ednę skuloną w czyjejś bramie. Była głodna i przerażona. Ratownicy dali jej jedzenie, które pies chętnie przyjął.

Wolontariusze wiedzieli, że muszą być delikatni, ponieważ pies był bardzo wystraszony. Ostrożnie zapięli suczkę na smycz.

Edna przez chwilę wpadła w panikę, ale kiedy dostała więcej jedzenia, zaczęła się uspokajać.

Biedny czworonóg był tak głodny, że głód przeważał nad strachem. Suczka pozwoliła się uratować, by móc dalej jeść. Ratownicy umieścili Ednę w samochodzie i z każdą minutą pies się uspakajał. Zdał sobie sprawę, że ci ludzie byli tam, by pomóc.

Ratownicy zawieźli Ednę do miejscowego weterynarza.

Właśnie wtedy wolontariusze odkryli, że Edna jest zachipowana.

Okazało się, że poprzednia właścicielka Edny wydała ją, ponieważ nie mogła się już nią dłużej opiekować. Niedługo po tym nowi właściciele z jakiegoś powodu poinformowali kobietę, że pies nie żyje.

Reklama

Edna została wysłana do rodziny zastępczej, w której czekała na adopcję. Jak się okazało nie trwało to długo!

Edna w przeciągu krótkiego czasu znalazła prawdziwą rodzinę, która pokochała ją od pierwszego wejrzenia. Teraz to zupełnie inny pies.

Jest przyjazna, wesoła i tryska zdrowiem. 

Filmik z całej akcji ratunkowej obejrzysz poniżej.

https://rumble.com/v3y3mt-ednas-registered-owner-thought-she-was-dead-for-2-years.html

Reklama
Reklama

Może Cię zainteresować