Tata śpi na dole, żeby starszy i schorowany piesek nie był w nocy sam
Spike to podstarzały już psiak rodziny Morris. Od zawsze spał z nimi w ich łóżku, ale ostatnio po przebytych udarach nie jest już w stanie wejść na piętro domu. Morrisonowie wymyślili, co zrobić, aby nie czuł się samotny.
„Będzie spał na dole”
Psiak trafił do Morrisonów 9 lat temu. Pierwotnie miał mieć zakaz wchodzenia na piętro, gdzie znajdują się m. in. sypialnia pary oraz sypialnia ich córki. Jednak już pierwszej nocy złamał ten zakaz – kiedy tylko cały dom poszedł spać, przeskoczył bramkę zamontowaną na schodach i wkradł się do pokoju pary, kładąc się między nich na łóżku.
W trójkę w łóżku
Morrisonowie szybko dali za wygraną, bo polubili obecność Spike’a i po pewnym czasie wręcz nie wyobrażali sobie, by mogli noc spędzić bez niego. Lata mijały, a cała rodzina była bardzo szczęśliwa. Do tego Spike był bardzo żywym i radosnym psem. To się niestety ostatnio zmieniło.
Choroba
Futrzak w krótkim odstępie czasu przeszedł dwa udary, które poważnie odcisnęły się na jego żywotności. Ma obecnie problemy z chodzeniem, przez co schody stały się dla niego bardzo trudnym wyzwaniem. Morrisonowie przez dłuższy czas zastanawiali się, co mogą zrobić z tą trudną sytuacją – nie chcieli zostawiać Spike’a samotnego na dole, a zwłaszcza teraz po przebytych udarach.
„Nie będzie cierpiał samotnie!”
Rodzinka wpadła na pomysł, aby spać ze Spikem na zmianę na kanapie na dole – w ten sposób nie będzie on musiał wdrapywać się na schody i będą mogli mu dotrzymać towarzystwa w tym trudnym dla niego okresie. Od tamtego momentu każdej nocy ktoś z Morrisonów spędza noc przytulając psiaka na kanapie. Jak twierdzą, ich kochany kudłacz jest im bardzo za to wdzięczny i okazuje im to jeszcze bardziej niż zwykle.