×

Psiak uparł się, że sesja noworodka nie może odbyć się bez niego

Od momentu narodzin swojego ludzkiego braciszka, Bentley wiedział, że ich przeznaczeniem jest zostać najlepszymi przyjaciółmi. Niewyobrażalne więc by sesja zdjęciowa mogła odbyć się bez niego.

Reklama

Pomysłowe zagranie

Rodzina Bentleya bardzo sprytnie podeszła do zapoznania ich. Jak wspomina Kelly Madsen, w szpitalu owinęła swojego syna kocem, a następnie koc przekazała swoim rodzicom by dali psiakowi go powąchać. Gdy w końcu mama zawitała w domu z dzieckiem, kudłacz natychmiast rozpoznał zapach i tym bardziej szalał z radości w otoczeniu maleństwa.

„Pilnuję cię!”

Teraz, gdy Bentley jest starszym bratem, bardzo poważnie traktuje swoje nowe obowiązki. Jest niezwykle opiekuńczy wobec swojego braciszka i przebywa z nim tak często, jak tylko może. Za każdym razem, gdy słyszy płacz lub zauważa coś niepokojącego, od razu podbiega i zaczyna skomleć, ostrzegając rodziców, że dziecko czegoś potrzebuje.

Reklama

Sesja foto

Pewnego dnia Madsonowie zdecydowali, że chcą zrobić sesję zdjęciową noworodka. Gdy wszystko było gotowe, Bentley był oczywiście na miejscu zaraz przy dzieciaczku. Początkowo sesja miała odbyć się bez niego, ale okazało się to wręcz niemożliwe. Piesek nie chciał na krok odstąpić swojego braciszka, a do tego sam uwielbia zdjęcia i jest gwiazdą licznych rodzinnych albumów. Kelly zrozumiała więc po krótkim czasie, że tej batalii za nic nie wygra, więc ustąpiła.

„Tak jest najlepiej”

Jak Madsenowie sami po fakcie stwierdzili, zdjęcia bez Bentleya nie wyszłyby tak samo dobrze i błędem też było braci rozdzielać. Ostatecznie wszyscy się ucieszyli z tego, że Bentley tak nalegał na swój udział w przedsięwzięciu. Pewnie tę wesołą kompanię czeka jeszcze niejedna taka sesja.

Reklama
Reklama
Źródła: www.thedodo.com

Może Cię zainteresować