×

Panna młoda na rzecz szczeniąt zrezygnowała z bukietów kwiatów. Pomysł okazał się być genialny

Gdy niszczycielski huragan Harvey przeszedł przez Teksas, wiele ludzi straciło swoje domy. Niestety, żywioł nie był łaskawy również dla zwierzaków. Sprawił, że wiele z nich stało się bezdomne. Niektóre z nich się zagubiły, a część z nich została przesiedlona. Sytuacja nie wyglądała dobrze. Na szczęście organizacje na rzecz zwierzaków cały czas działały, aby pomóc bezbronnym futrzakom.

Reklama

AHeinz57 to organizacja ratunkowa, która pomogła znaleźć schronienie dla zwierząt dotkniętych huraganem Harvey

Jej wolontariusze zajęli się ponad 100 zwierzakami. Dzięki nim futrzaki były bezpieczne.

Samantha Clark

Samantha Clark

Sześć ze stu uratowanych zwierząt wzięło udział w niezwykłej uroczystości

Samantha Clark szykowała się do ślubu z mężczyzną swoich marzeń, ale nagle wpadła na pomysł, który mógł sprawić, że ten dzień stanie się jeszcze lepszy. Do uroczystości ślubu postanowiła włączyć sześć szczeniąt, które ucierpiały przez huragan Harvey. W ten sposób kobieta chciała pomóc znaleźć maluchom domy.

Reklama
Samantha Clark

Samantha Clark

Szczeniaki zamiast kwiatów

Samantha miała już trzy własne psy, które miały być obecne podczas uroczystości. Pomyślała jednak, że obecność szczeniąt na ślubie może pomóc im w znalezieniu wiecznych domów. Wtedy kobieta pomyślała, że zamiast tradycyjnych bukietów kwiatowych, ona i jej druhny będą trzymać w rękach małe pieski.

Samantha Clark

Samantha Clark

Wszyscy byli zachwyceni pomysłem panny młodej

„Wszystkim spodobał się mój pomysł porzucenia bukietów na rzecz szczeniaków. Moje druhny były w niebie, że mogły pomóc tym uroczym maluchom. Goście również byli pod wrażeniem. Małe szczeniaki stały się hitem mojego wesela!” – przyznała Samantha.

Samantha Clark

Samantha Clark

Na ślubie pojawili się również wolontariusze z AHeinz57

Na miejscu uroczystości mieli swoje własne stoisko, aby móc przedstawić gościom wszystkie inne psy, które czekają na adopcję. Każda osoba zainteresowana przygarnięciem psa mogła porozmawiać z wolontariuszami oraz dowiedzieć się nieco więcej na temat adopcji czworonogów.

Reklama
Samantha Clark

Samantha Clark

Pomysł okazał się być strzałem w dziesiątkę!

Wielu gości weselnych złożyło wnioski o adopcję. Pojawiło się też sporo osób, które podczas własnego wesela chciało zrobić to samo co Samantha. W końcu pomysł kobiety pomógł wielu czworonogom ze schroniska!

„Cieszę się, że mój pomysł wypalił. Jestem bardzo szczęśliwa, że mogłam pomóc tym psiakom. Część z nich w końcu otrzyma to, o czym najbardziej marzyła – ciepły i kochający dom. Czasami tak niewiele trzeba, żeby zmienić czyjeś życie!” – dodała Samantha.

Samantha Clark

Samantha Clark

Po tym, jak ratownicy dokładnie przejrzą każdą aplikację, pieski trafią do swoich nowych domów

Samantha Clark

Samantha Clark

Nigdy nie zapominajmy o adopcji!

Jak wiadomo w schroniskach na całym świecie znajdują się psy, które czekają na upragniony dom. Ich największym marzeniem jest otrzymywanie miłości i ciepła każdego dnia. One czekają właśnie na ciebie!

 

 

Reklama

Może Cię zainteresować