×

Wiele ludzi uważa, że psy męczą się mieszkając w bloku. Czy mają rację?

Wiele ludzi uważa, że czworonogi męczą się mieszkając w bloku. „Chciałbym mieć psa, ale zrobię mu krzywdę, kiedy zamknę go w mieszkaniu” – chyba każdy z nas chociaż raz usłyszał takie zdanie. Jaka jest prawda?

Reklama

To od ciebie zależy, czy pies będzie się męczył

Pamiętaj, że dla psa nie ma znaczenia wielkość, ani sposób urządzenia twojego mieszkania. Dla niego jest to tylko buda. Czworonóg nie będzie biegał za patykiem ani w 200-metrowym domu, ani w 20-metrowym mieszkaniu. To, czy zwierzak będzie się z Tobą męczył, zależy jedynie od Ciebie.

Kiedy zdecydujesz się na adopcję psa, musisz przede wszystkim wiedzieć, czego oczekuje od ciebie twój czworonóg i jakie są jego potrzeby

Małe mieszkanie to nie przeszkoda

Jeśli mieszkasz w bloku, nie masz się czym przejmować, ponieważ nie stanowi to żadnej przeszkody w posiadaniu psa. Mieszkanie to dla czworonoga po prostu duża buda. To miejsce, w którym pies może odpocząć i wyciszyć się po spacerze lub innej aktywności.

Reklama

Potrzeby fizyczne i psychiczne

Zdrowy czworonóg śpi ok. 14-16 godzin dziennie. Pamiętaj jednak, że aby być właścicielem psa, musisz mieć czas, aby zapewnić mu codzienne spacery oraz zabawy. Psiak musi mieć zapewnione potrzeby zarówno psychiczne i fizyczne. Właśnie wtedy jest szczęśliwy!

Wiele ludzi uważa, że pies który mieszka w dużym domu z ogrodem, nie musi wychodzić na spacery

To nie prawda. W rzeczywistości spacer to nie tylko załatwianie potrzeb fizjologicznych, ale również zaspakajanie potrzeb psychicznych. Każdy czworonóg potrzebuje nowych bodźców, węszenia, zabawy oraz spotykania innych przedstawicieli swojego gatunku. To niezbędny element życia każdego futrzaka.

Reklama

Przy decyzji o adopcji psa należy kierować się przede wszystkim zdrowym rozsądkiem i mierzyć siły na zamiary

Tysiące zaadoptowanych psów mieszkają w blokach i są naprawdę szczęśliwe. To od ciebie zależy, czy twój pupil będzie szczęśliwy.

 

 

Reklama

Anna Zdrodowska

Mam na imię Ania, a zwierzęta już od dziecka są moją największą pasją. Jestem szczęśliwą posiadaczką psa oraz trzech kotów. Interesuję się zoologią, behawioryzmem, a także dietetyką zwierzęcą. Dzielenie się z Wami nowinkami ze świata zwierząt to dla mnie ogromna radość!

Może Cię zainteresować