Przechodziła obok bezdomnego. Gdy przeczytała kartkę, którą trzymał w rękach, od razu stanęła
Kiedy Wilma Price zobaczyła bezdomnego mężczyznę stojącego na parkingu, początkowo nie zwróciła na niego większej uwagi. Ale gdy tylko przyjrzała się bliżej kartce, którą trzymał w rękach, od razu się zatrzymała.
Kobieta zaczęła rozmowę z bezdomnym.
Okazało się, że mężczyzna ma na imię Patrick i niedawno spędził kilka dni w więzieniu za przekroczenie granicy. Tymczasem jego pies, Fred, został skonfiskowany i uznany jako bezpański. Patrick powiedział, że nie ruszy się, póki nie odzyska czworonoga.
Aby odzyskać psa, Patrick musiał posiadać 120$.
Patrick zabiegał o darowizny, aby pokryć opłatę w wysokości 120$, która obejmowała grzywnę w wysokości 35$ oraz wszystkie koszty związane ze szczepieniami i lekami.
Wilma zaczęła działać.
Kobieta zadzwoniła do schroniska, a następnie do swojego bliskiego przyjaciela, który zgodził się przekazać darowiznę na rzecz sprawy. W ciągu dwóch godzin od pierwszego spotkania, Wilma i Patrick przybyli do schroniska razem z pieniędzmi.
Ponowne spotkanie Patricka i Freda było pełne emocji.
„Kiedy w końcu się zobaczyli, oczy Patricka zalały się łzami, a Fred dosłownie trząsł się ze szczęścia.” – napisała Wilma na Facebooku.
Patrick był niezwykle wdzięczny za okazaną pomoc.
Mężczyzna zaproponował Wilmie, że odda jej pieniądze, które udało mu się zebrać w ciągu całego dnia. Kobieta nie chciała tego przyjąć i zamiast tego miała nadzieję, że Patrick kupi za te pieniądze sobie i Fredowi coś do jedzenia.
Nigdy nie oceniajmy książki po okładce.