Podczas przeprowadzki na chodniku przed domem zostawili psa. Potraktowali go jak niepotrzebną rzecz
Pewna rodzina postanowiła wyprowadzić się z domu znajdującego się w Detroit. Jak na przeprowadzkę przystało, zdecydowali się wyrzucić przy tym mnóstwo niepotrzebnych rzeczy. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że wśród porzuconych przedmiotów znalazł się również… pies!
Ollie-Loo to 2-letni pitbull. Został dosłownie wyrzucony na bruk podczas mroźnej pogody. Na szczęście o całym zajściu dowiedziała się organizacja zajmująca się dobrobytem zwierząt, która szybko przybyła na miejsce w celu zbadania całej sytuacji.
To tam na własne oczy zobaczyli siedzącego na fotelu, zwiniętego w kłębek, trzęsącego się z zimna Ollie-Loo.
„Wszystko wskazywało na to, że czekał aż wróci ktoś z rodziny, a oni go po prostu nie chcieli” – powiedział jeden z wolontariuszy.