Zauważył dziwny karton leżący na śniegu. Kiedy podszedł bliżej, nie mógł uwierzyć własnym oczom
Kiedy pewien mężczyzna spacerował po swojej okolicy, zauważył na śniegu dziwne pudełko. Od razu podszedł do kartonu i zajrzał do jego środka. To, co się w nim znajdowało, zszokowało go do granic możliwości. Jego oczom ukazały się dwa małe szczeniaki, które prawie umierały z zimna.
Mężczyzna wiedział, że musi jak najszybciej pomóc tym maluchom. Zawiózł szczeniaki do siedziby organizacji KC Pet Project. Wolontariusze przyznali, że pieski mają małą szansę na przeżycie. Mimo to, zdecydowali się o nie zawalczyć.
„Kiedy do nas dotarły, ich stan był kiepski – maluchy były odwodnione i przemarznięte. Przewieźliśmy je do naszej kliniki weterynaryjnej, aby jak najszybciej zacząć leczenie. Nasz personel pracował nad nimi godzinami, podając im płyny i utrzymując ich ciała w cieple.” – mówi Tori Fugate.
Wolontariusze zrobili absolutnie wszystko, co mogli, aby uratować szczenięta. Na szczęście ich wysiłek się opłacił. Małe 3-tygodniowe pieski czuły się lepiej, ale personel nadal martwił się, że mogą nie przetrwać kolejnej nocy. Jeden z pracowników postanowił zabrać je na noc do domu, na wypadek gdyby potrzebowały dodatkowej opieki. Ku zaskoczeniu wszystkich, szczeniaki przeżyły noc i były jeszcze silniejsze!
„Wróciły do normalnego stanu. Po południu podaliśmy im kleik, a one zjadły go z ogromnym apetytem. Wszyscy byliśmy bardzo podekscytowani.” – opowiadają ratownicy.
Nikt nie ma pojęcia, kto mógł porzucić te szczenięta w tak okrutny sposób. Najważniejsze jednak, że udało się je uratować. Pieski aktualnie przebywają w rodzinie zastępczej i zostaną w niej dopóki nie osiągną 8 tygodni. Wtedy będą gotowe do adopcji.