Ludzie nie mogą oderwać od niej oczu. Zastanawiają się, czy jest lisem, czy może psem
Nie moi mili, Mya wcale nie jest lisem, jak zapewne się wam wydaje. Mya razem ze swoim właścicielem jest zgranym duetem podróżników. Gdziekolwiek nie pojadą, każdy zwraca na nią uwagę i nie ma co się temu dziwić ?
Reklama
To jest Mya
Pierwsze zdjęcie
Tak wyglądała, kiedy po raz pierwszy pojawiła się w domu.
Na pierwszy rzut oka ludzie mówią, że wyglądem przypomina lisa
W rzeczywistości należy do rasy Pomsky
Pomsky stanowi hybrydę, dwóch zupełnie odległych od siebie ras – husky syberyjski i pomeranian.
Reklama
Nietuzinkowy wygląd, pomógł zebrać jej ponad 40 tysięcy obserwatorów na Instagramie
Razem z właścicielem przemierza różne zakątki świata
Odwiedzili przepiękny park w Nevadzie
Golden Gate Bridge w San Francisco też nie jest im obcy
Nadszedł też czas, aby wygrzać się na plaży w Miami
Każda przygoda pozwala jej cieszyć się czasem spędzonym ze swoim panciem
Podróż samolotem nie jest dla niej wyzwaniem
Zyskuje nowych przyjaciół wszędzie, gdzie się pojawi!
Reklama
Fotografie: www.instagram.com