Była przekonana, że znalazła na ziemi martwego psa. Okazało się, że zwierzak wciąż oddychał
Echo Lake Park w Fort Worth w Teksasie to miejsce, w którym ludzie często porzucają niechciane psy. Judy Obregon uratowała stamtąd grupę małych szczeniąt, jednak spotkała się także z wieloma innymi łamiącymi serce scenami. W tym tygodniu kobieta zauważyła leżącego na ziemi psa, który wyglądał na nieżywego. Podeszła do niego i była pewna, że to po prostu kolejny martwy pies, którego ktoś porzucił w tym miejscu. Ale kiedy podeszła bliżej, zobaczyła, że czworonóg oddycha.
Na szczęście biedny, bezpański pies wciąż żył
Judy natychmiast podniosła psa i zaniosła go do swojego samochodu. Kobieta zawiozła czworonoga do szpitala weterynaryjnego, aby uratować mu życie.
„On nie wyglądał najlepiej, więc w tej chwili liczyła się każda sekunda. Musiałam zrobić wszystko, aby pomóc temu pieskowi.” – przyznała Judy.
Judy znana jest jako „dama-pies”
Kobieta prowadzi organizację ratunkową o nazwie „The Abandoned Ones”, która daje porzuconym i zaniedbanym psom drugą szansę na nowe życie. Wiele z tych psów czworonogów w Echo Lake Park było kiedyś wykorzystywane jako przynęty w psich walkach. Właściciele pozostawiają je tam na pastwę losu i skazują na pewną śmierć.
Piesek znaleziony przez Judy miał przed sobą długą drogę
Czworonóg otrzymał imię Blue. Po dokładniejszych badaniach weterynarze podejrzewali, że piesek mógł spożyć truciznę. Blue był bardzo słaby, ale ostatecznie był w stanie stanąć na własnych nogach przy niewielkiej pomocy ze strony personelu.
Z czasem pies zaczął czuć się lepiej
W miarę upływu dni Blue zaczął więcej jeść i pił dużo wody. Z czasem stawał się coraz silniejszy. Robił znaczące kroki w kierunku poprawy swojego stanu zdrowia. W końcu był już wystarczająco silny, aby pójść na spacer.
„Bardzo mnie to cieszyło, że Blue dochodził do siebie. Kiedy go znalazłam, myślałam, że nie żyje, a teraz jest już dużo silniejszy. Serce mi rośnie, kiedy widzę takie postępy.” – powiedziała Judy.
Blue to wspaniały piesek
Po tym wszystkim, przez co przeszedł Blue, nadał był bardzo szczęśliwym i przyjaznym pieskiem. Wcześniejsze doświadczenia nie wpłynęły na jego osobowość.
„To bardzo kochany piesek. On najbardziej pragnie miłości. Wiele przeszedł, ale mimo to jest przyjazny dla ludzi i innych zwierząt.”
Już wkrótce czworonóg będzie mógł zostać umieszczony w domu zastępczym
Podczas gdy Blue kontynuuje rehabilitację w szpitalu weterynaryjnym, obecnie Judy szuka dla niego domu zastępczego. Kiedy w pełni dojdzie do siebie, zostanie przekazany do adopcji.
„Mam nadzieję, że szybko uda mu się znaleźć wieczny, kochający dom. On zasługuje na wszystko, co najlepsze.” – dodała Judy.
Blue – życzymy ci wszystkiego najlepszego!
https://www.facebook.com/taoanimalrescue/videos/1340937669302772/