Pies w schronisku wyciąga łapkę przez kraty i błaga o pomoc. „Nie usypiajcie mnie!”
JJ to 9-miesięczny pit bull, który został znaleziony na poboczu drogi w pobliżu Dallas w Teksasie. Nie wiadomo dokładnie, jak się tam znalazł, ale ponieważ w tym miejscu ludzie często wyrzucają niechciane psy, podejrzewano, że czworonóg został tam celowo przez kogoś porzucony. JJ był pozostawiony na pastwę losu, co sprawiło, że nie wyglądał najlepiej. Był wychudzony, a jego stan ogólny nie był dobry. Pewnego dnia piesek został zauważony przez policję i przewieziony do schroniska. Placówka, do której trafił, nie była jednak najlepsza.
Porzucony JJ trafił do schroniska
Psiak miał być poddany eutanazji
JJ, który jest uważany za częściowo niewidomego i niesłyszącego, odmówił jedzenia w schronisku. Był w złym stanie, przez co personel placówki postrzegał go jako psa nieprzystosowanego do dalszego życia. Podjęto decyzję, że JJ zostanie poddany eutanazji, aby zrobić miejsce dla nowych czworonogów. Ten psiak z pewnością nie zasługiwał na taki los!
Wzruszająca sytuacja
Pewnego dnia schronisko odwiedziła Marina Tarashevska. Kobieta współpracuje z tą placówką, aby pomóc czworonogom znaleźć swoje wieczne domy. Gdy zobaczyła JJ, postanowiła wyprowadzić go ze swojego boksu. Pies cały czas był bardzo zdenerwowany i przestraszony.
„Bardzo się bał. Nie wiedział, co się z nim dzieje. Gdy na niego patrzyłam, robiło mi się bardzo smutno.” – mówi Marina.
Gdy Tarashevska zaprowadziła JJ z powrotem do swojego boksu, wydarzyło się coś niesamowitego. Zanim Marina odeszła, JJ wyciągnął swoją łapkę z klatki w jej kierunku.
„Wyglądało to tak, jakby chciał błagać mnie, abym go tam nie zostawiała. Bardzo mnie to poruszyło.” – powiedziała Tarashevska.
Odmiana losu
Kobieta wiedziała, że nie może zostawić tego biednego psa w schronisku, ponieważ wtedy zostałby uśpiony. Z pomocą grupy ratunkowej Dallas DogRRR, JJ został zabrany z placówki i umieszczony w domu tymczasowym.
JJ w końcu zaznał, czym jest miłość
Piesek z przestraszonego czworonoga ze schroniska zamienił się w kochanego i zabawnego pupila. Od czasu zamieszkania w domu tymczasowym, zaczęła wyłaniać się jego słodka osobowość. JJ uwielbia dostawać przysmaki oraz bawić się zabawkami. Chętnie chodzi na spacery i wreszcie przekonał się, jak wygląda miłość. On z pewnością na to zasługiwał.
Gdy tylko JJ w stu procentach dojdzie do siebie, zostanie przekazany do adopcji. Mamy nadzieję, że szybko znajdzie swój upragniony dom. Ten piesek mógł zostać poddany eutanazji w schronisku, ale dzięki dobrym ludziom otrzymał drugą szansę na życie. Każdy pies zasługuje na miłość! Przed JJ wspaniałe lata.