Właściciel tego psa leżał bez ruchu na środku ulicy. Reakcja czworonoga porusza do głębi
Znasz powiedzenie, że pies to najwierniejszy przyjaciel człowieka? Mam dowód, który potwierdza te słowa w 100%.
Mężczyzna i jego czworonóg wybrali się na spacer. W pewnej chwili stało się coś niespodziewanego. Mężczyzna źle się poczuł i stracił przytomność na środku ruchliwej ulicy.
I choć mała psina nie wiedziała do końca co się dzieje, nie opuściła swojego właściciela. Czuwała wiernie przy jego boku aż do przyjazdu karetki.
To jednak nie koniec tej poruszającej historii. Kiedy na miejscu zdarzenia pojawiła się policja i zespół medyczny, zdezorientowany pies zaczął warczeć i szczekać, jakby za wszelką cenę próbował obronić ukochaną osobę. Widząc oddanie czworonoga, ratownicy postanowili zabrać go do karetki, gdzie mógł towarzyszyć swojemu przyjacielowi.