×

W czasie spaceru pies zaczął jeść glony. Opiekun go odciągnął, ale było już za późno

Psiak o imieniu Bell był niezwykle szczęśliwy, żyjąc wraz z opiekunem Davidem O’Connor. Pewnego dnia wydarzyła się jednak prawdziwa tragedia, której można było zapobiec. Mężczyzna zabrał czworonoga na spacer nad rzekę, a Bell zjadł trochę zeschniętych glonów znajdujących się na brzegu rzeki. Biedny piesek zapłacił za to najwyższą cenę, ponieważ zmarł już za 30 minut. Niestety David nie wiedział o tym niebezpieczeństwie, w związku z czym nie był w stanie mu zapobiec. Teraz mężczyzna ostrzega innych opiekunów zwierząt.

Reklama

Mężczyzna zabrał swojego czworonoga nad rzekę

Wszystko działo się nad rzeką Conon w pobliżu Dingwall w Szkocji. W ten dzień było dość ciepło, więc David pomyślał, że fajnie będzie, jak Bell będzie mógł ochłodzić się w wodzie. Wtedy nie wiedział jeszcze, że to będzie najgorszy dzień w jego życiu.

Moment nieuwagi

W pewnym momencie Bell zaczął zjadać zeschnięte glony, które znajdowały się przy brzegu rzeki. David odciągnął swojego psa, ale było już za późno.

Reklama

„Pomyślałem, że to na pewno nic takiego. Przecież psom zdarza się czasem zjeść trawę.” – mówi David.

30 minut później zwierzak zmarł

Już po powrocie do domu, Bell nie wyglądał najlepiej, a do tego dziwnie się zachowywał. Wyglądał, jakby coś mu dolegało. Widząc, co się dzieje, opiekun natychmiast popędził z psiakiem do gabinetu weterynaryjnego. Niestety było za późno. Po dotarciu do lekarza czworonóg zmarł. Wszystko stało się zaledwie 30 minut od spożycia glonów.

Co było przyczyną śmierci czworonoga?

W jeziorach, rzekach, stawach i innych ekosystemach wodnych często znajdują się sinice. Są to mikroskopijne bakterie, które mogą wytwarzać toksyny niebezpieczne zarówno dla ludzi jak i zwierząt. Pływanie w wodzie z sinicami zagraża nawet życiu.

Reklama

„To było niebezpieczeństwo, którego niestety nie byliśmy świadomi. Ostatnio w ogóle nie padał deszcz, przez co woda rzeki znajdowała się na naprawdę niskim poziomie. Glony pozostały odkryte i wysuszone przez słońce. To jest bardzo niebezpieczne dla zwierząt. Wszyscy opiekunowie psów powinni zdawać sobie sprawę z tego zagrożenia. Ja i moja rodzina przeżyliśmy prawdziwą tragedię. Nasz kochany Bell nie żyje.” – powiedział O’Connor.

Glony a zwierzaki

Chociaż istnieją pewne rodzaje glonów, które są całkowicie nieszkodliwe, to akurat ten rodzaj okazał się być niezwykle toksyczny i śmiertelny. Ponieważ trudno jest zauważyć różnicę pomiędzy nimi, ważne jest, aby trzymać zwierzęta z daleka od wszystkich glonów, które spotkasz na swojej drodze.

Jeżeli twój pupil zje jakieś glony, to nie czekaj ani chwili i jak najszybciej udaj się do najbliższego weterynarza. W takiej chwili liczy się każda minuta!

Koniecznie udostępnij ten artykuł dalej!

Reklama

Może Cię zainteresować