Rodzina przyprowadziła swojego owczarka do schroniska. Kazali go uśpić, bo pies jest za stary

Poznaj psa o imieniu Rocky. Czworonóg całe swoje życie spędził z jedną rodziną, aż pewnego dnia jego właściciele przywieźli go do schroniska w Teksasie. Przyznali, że już go nie chcą, bo jest zbyt stary. Zanim odeszli, poprosili nawet personel w schronisku, aby uśpili Rocky’ego. Pracownicy widzieli jednak, że mimo wieku pies ma w sobie tyle chęci do życia, że nie mogą tego zrobić.

Wcześniejsze życie czworonoga musiało nie być usłane różami.

Pies był bardzo zamknięty na ludzi i nie do końca wiedział, co się stało. Wyglądało to tak, jakby myślał, że jego rodzina zostawiła go w schronisku tylko na chwilę.

„Siedział i cierpliwie czekał na powrót swojej rodziny. Nie miał pojęcia, że jego właściciele już nigdy nie wrócą.” – powiedziała Kathy Fridley, nowa przybrana mama psa.

Rocky potrzebował specjalnej opieki, a więc został umieszczony w domu zastępczym.

Leczono go na alergię oraz chorobę skórną. Miał także niedowagę i był bardzo nerwowy w stosunku do innych psów. Pomimo problemów ze swojego przeszłego życia, Rocky pragnął jedynie miłości i uwagi. Czyli czegoś, czego nie doświadczył przez ostatnie 10 lat swojego życia.

„Rocky to słodki i delikatny pies. Jest bardzo grzeczny i chyba jeszcze nie słyszałam aby szczekał. Nigdy tak naprawdę nie miał zabawek, więc zajęło mu chwilę, aby przyzwyczaić się do nowego życia. Jest taki wdzięczny, gdy ludzie poświęcają mu swój czas. On jest po prostu głodny miłości.”

Mimo że Rocky to starszy pies, ma w sobie bardzo dużo energii i chęci do uczenia się nowych rzeczy.

Rocky kocha chodzić na spacery, a także spędzać czas z rodziną na ganku. On cały czas chce być blisko człowieka. Uwielbia także przejażdżki samochodem. Czuje się wspaniale, gdy siedzi na tylnym siedzeniu, patrząc przez okno, nie zważając na świat.

„Ponieważ nigdy nie zaznał miłości, docenia każdy miły gest ze strony człowieka. To cudowny pies.”

Rocky po prostu chce być kochany za to, jaki jest, do końca swoich dni. Tego właśnie mu życzymy!