Wymyślił, jak obcinać niesfornemu psu pazurki. Ten pomysł jest szalony!
Mały pies o imieniu Oliver został zaadoptowany przez Patricka Peifer oraz jego żonę. Para zrobiła wszystko, aby pupil czuł się najlepiej, jak może.
„Bardzo cieszymy się, że Oliver jest z nami.”
Jak wszyscy oddani właściciele psów, Patrick i jego rodzina nigdy nie chcieli sprawić Oliverowi przykrości czy dyskomfortu. Niestety okazało się tu nieuniknione, kiedy doszło do rutynowego przycinania pazurów.
„Jedna osoba musiała trzymać go w bezruchu, a druga obcinać pazury. Oliver bardzo tego nie lubił”
Pewnego dnia Patrick wpadł na kreatywny pomysł, który znacznie ułatwił tę żmudną czynność.
„Wiedziałem, że muszę wymyślić coś, co ograniczy jego mobilność bez fizycznego krępowania przez innego człowieka” – powiedział Patrick.
Za wykonanie swojego pomysłu Patrick zapłacił niecałe 8$.
Sprytne rozwiązanie sprawiło, że w czasie obcinania pazurów Oliver stał się znacznie spokojniejszy.
„Poradził sobie z tym dobrze. Był bardzo spokojny, gdy przycinałem jego pazury. Po każdym pazurze, dawałem mu jego ulubioną przekąskę” – powiedział Patrick.
Patrick przyznał, że bezpieczeństwo i komfort jego pupila to dla niego priorytet.
„Mój pomysł zadziałał dobrze, ponieważ Oliver jest dość mały i wiedziałem, że to będzie dla niego dobre. Jeżeli chcesz zrobić coś podobnego, musisz znać swojego psa i wiedzieć, co będzie dla niego najlepsze”
Patrick już planuje wprowadzić poprawki do swojego projektu, więc następne obcinanie pazurów będzie jeszcze wygodniejsze!