Znalazł wyczerpaną suczkę na jednej z ulic. Zobacz, co się stało, kiedy próbował dotknąć jej szczeniąt
Przez kilka tygodni pit bull Rosie błąkała się po ulicach Los Angeles. Gdy ratownikom udało się do niej dotrzeć, byli ogromnie zaskoczeni. Suczka nie pozwoliła do siebie podejść ratownikom. Była nerwowa i niepewna. Dopiero po chwili ludzie z organizacji zorientowali się, że Rosie dopiero co się oszczeniła i po prostu martwi się o swoje małe, których nie mogła znaleźć.
Jeden z ratowników wpadł na pomysł, aby odtworzyć z telefonu płacz szczeniąt, co miałoby zmylić Rosie i pomóc jej w odnalezieniu młodych. Metoda zadziałała i kilka minut później suczka w końcu dotarła do swoich pięciu maluchów. Mogła je wykarmić i w końcu była spokojna. Oczywiście cała szóstka potrzebowała pomocy medycznej, która została im szybko zapewniona.
Dziś Faith, Champ, Samson, Shadow i Clyde są zdrowymi, pięknymi i radosnymi psiakami, które są szczęśliwe przy boku Rosie. Instynkt macierzyński i troska o swoje dzieci to widać nie tylko domena ludzi. Cudownie, że Rosie udało się odnaleźć szczeniaki.