Psie rodzeństwo przypadkowo spotyka się na ulicy i natychmiast się na siebie rzuca
Dla dwóch uroczych psiaków to miał być zwykły spacer, ale niespodziewanie stał się zjazdem rodzinnym. Psie rodzeństwo spotkało się na ulicy i natychmiast się rozpoznało. Czworonogi nie widziały się od szczeniaka, a mimo to od razu rzuciły się sobie w ramiona. Co za spotkanie!

Źródło: Susan Killip / thedodo.com
Monty i Rosie to przedstawiciele rasy cockapoo. Czworonogi urodziły się w tym samym miocie w czerwcu zeszłego roku. Łącznie urodziło się wtedy sześć szczeniąt, ale Monty i Rosie zawsze lubili się najbardziej. Pupile spędzały ze sobą najwięcej czasu.

Źródło: Susan Killip / thedodo.com
Rosie została adoptowana przez Susan Killip, a Monty trafił do rodziny mieszkającej w pobliskiej wiosce. Wkrótce psiaki straciły ze sobą kontakt jednak do czasu. Zeszłego miesiąca miejsce miało bowiem ich niespodziewane spotkanie. Czworonogi nie mogły być szczęśliwsze, gdy się zobaczyły.
„To było cudowne, gdy na siebie trafili. Podskoczyli z radości i rzucili się sobie w ramiona. To niesamowite, że po 10 miesiącach rozłąki wciąż o sobie pamiętali” – opowiada Susan Killip.

Źródło: Susan Killip / thedodo.com
Zdjęcia z uroczego spotkania zostały udostępnione na Twitterze, a historia opisana. Post szybko spotkał się z bardzo szerokim odbiorem wśród użytkowników.
„Wyszedłem na spacer z psem, a wkrótce podeszła do mnie para z białą wersją mojego psa. Okazało się, że są bratem i siostrą z tego samego miotu” – opisuje Dave, tata Montiego.

Źródło: Susan Killip / thedodo.com
Ludzie zastanawiają się, czy psiaki rzeczywiście się rozpoznały czy po prostu zwróciły na siebie uwagę ze względu na podobieństwo. Prawdopodobnie tego nigdy się nie dowiemy.
„Co ciekawe, psy tej samej rasy często zwracają na siebie uwagę. Wiadom już, że zapach innego psa pozostaje długo w pamięci czworonoga. Niezależnie od tego czy chodzi o zapach, podobieństwo czy też związek rodzinny, to raczej nigdy nie dowiemy się prawdy” – tłumaczy Uniwersytet Tufts.

Źródło: Susan Killip / thedodo.com
„Na pewno będziemy w kontakcie. Chcielibyśmy aby Rosie i Monty mogli chodzić razem na spacery i wspólnie się bawić” – dodali rodzice obu piesków.