Malutki szczeniak siedzi przy mamie i nie chce jej opuścić. Nie rozumie, że odeszła
Mały szczeniak siedział przy swej nieżywej mamie i nie chciał opuścić jej boku. Nie rozumiał, że odeszła. Był tak przerażony całą sytuacją, że nie chciał ani pić ani jeść. Ten widok wywołuje łzy w oczach…
Mama chciała zdobyć jedzenie dla dziecka
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło na autostradzie, nie wiemy dokładnie w jakim kraju. Mama prawdopodobnie próbowała przeprawić się przez ruchliwą jezdnię w poszukiwaniu jedzenia dla swojego malucha. Wtedy uderzył ja samochód. Zginęła na miejscu. Całej sytuacji nie rozumiał jednak malutki szczeniak. Usiadł więc przy jej boku i czekał, aż się obudzi.
Piesek nie chciał opuścić boku mamy
W końcu malca i potrąconą mamę zauważyła jedna z przejeżdżających osób. Kobieta zatrzymała się, aby zobaczyć, co się właściwie stało. Gdy zrozumiała, co się wydarzyło, próbowała przywołać malca do siebie, ale ten nawet nie reagował. Nie chciał opuścić boku swojej ukochanej mamy. Kobieta wezwała więc ratowników zwierząt. Ci przyjechali na miejsce i zabrali zarówno mamę jak i małego.
Szczeniak jest dalej w szoku
Nieżywej mamie urządzono pogrzeb i pochowano ją. Szczeniak pomimo troskliwej opieki i ciepła okazanego mu w ośrodku dla zwierząt, nie chciał przyjmować żadnych pokarmów ani wody. Ratownicy byli zmuszeni w końcu podać mu je drogą dożylną, inaczej groziło mu odwodnienie. Prawdopodobnie zajmie jeszcze sporo czasu nim dojdzie do siebie po tym, czego doświadczył. Na szczęście jest w dobrych, kochających rękach. Teraz może być już tylko lepiej…