Krzyczysz na swojego psa? To może mieć straszliwe konsekwencje, nigdy tego nie rób!
Naukowcy z Uniwersytetu Porto w Portugalii przeprowadzili badania. Zgodnie z ich wynikami okazuje się, że tresura psa oparta na systemie kar, chociażby takich jak krzyk czy delikatne szarpnięcie smyczą, wywołuje u naszych pupili długotrwały stres. To z kolei powoduje, że zwierzę z czasem zaczyna mieć coraz bardziej pesymistyczne usposobienie. A chyba nie o to nam, właścicielom, chodzi, prawda?
Jak nasi domowi pupile reagują na karcenie?
W przeprowadzonym badaniu udział wzięły 42 psy ze szkół szkoleniowych, w których jako formę nagrody stosuje się jedzenie lub zabawę, oraz 50 psów z programów treningowych, w których to zwierzęta karci się krzykiem i szarpnięciami smyczy, a także uczy siadu z użyciem przemocy fizycznej… Całość badań nadzorował zespół badaczy, pod kontrolą Any Catariny Vieira.
Obie grupy psów były nagrywane podczas treningów. Natomiast tuż przed, jak również po, badano ich ślinę na obecność hormonu stresu, jakim jest kortyzol. Czworonogi, które uczestniczyły w programach z użyciem siły, wykazywały podczas ćwiczeń zdecydowanie więcej zachować charakterystycznych dla stresujących sytuacji. Jak np. oblizywanie warg, czy ziewanie, natomiast po treningu, miały dużo wyższy poziom kortyzolu w ślinie, niż przed.
Psy znajdujące się w grupie szkoleniowej, w której to nagradzano a nie karano, nie wykazały żadnych zmian w poziomie kortyzolu zarówno przed jak i po treningu.
Jak długotrwały stres u zwierzęcia przekłada się na jego codzienne życie
Aby móc potwierdzić, czy stres, który miał miejsce podczas treningu, pozostaje ze zwierzęciem również po powrocie do domu, badacze zmierzyli, w jaki sposób psy reagują na nagrodę w postani jedzenia.
W tym celu wyszkolono czworonogi, aby kojarzyły jedną ze stron pokoju z miską pełną smacznych przekąsek, natomiast omijały drugą stronę, po której znajdowała się zwyczajnie pusta miska. Po sprawdzeniu, czy wszystkie psy są wytrenowane, i rozumieją zamysł ćwiczenia, przystąpiono do działania. Pusta miska została postawiona na środku pokoju (w połowie odległości do miski pełnej łakoci). Obserwowano, jak szybko zwierzęta do niej podchodziły. I co się okazało? Otóż psy poddawane treningom bez użycia siły, podbiegały do miski pełne ekscytacji, natomiast psy karcone, robiły to znacznie wolniej.
Jakie płyną z tego wnioski?
Szkolenie oparte na karceniu może wydawać się skuteczne, ale niesie za sobą długotrwałe negatywne konsekwencje. Tak trenowane psy żyją w ciągłym stresie – wyznaje Marc Bekoff, biolog ewolucyjny z Uniwersytetu Colorado w Boulder, który przeanalizował przeprowadzone w Porto badania
Marc Bekoff powiedział również, że chociażby badania przeprowadzane na psach policyjnych, pokazują, że właściciele powinni się wyrzekać tresury opartej na bólu. Pamiętajmy, że przemoc zawsze rodzi przemoc i nie działa pozytywnie, tylko negatywnie.
