Oto dlaczego pies ma Cię głęboko w nosie, gdy go wołasz

Każdy z nas miał do czynienia z szalonym psem, który nie przychodzi, gdy opiekun go woła. Zamiast tego woli biegać i robić, co dusza zapragnie. Masz psa, który lubi uciekać i nie potrafisz w żaden sposób go złapać? Wołasz czworonoga, a on cię ignoruje? Mimo że taki psiak dobrze cię słyszy, to jednak nie przychodzi na twoje zawołanie. Oznacza to, że w którymś miejscu musiałeś popełnić błąd. Warto dowiedzieć się, w jaki sposób nauczyć psa reagowania na wołanie, ponieważ jest to jedna z najważniejszych komend. Wypracowanie pożądanej reakcji będzie wymagało jednak odpowiedniej strategii, czasu, poświęcenia oraz konsekwencji.

Kiedy należy się martwić?

Jesteście w bezpiecznym i ogrodzonym miejscu, a twój pies ignoruje cię w czasie wąchania trawy? Nie interesuje go nic poza nią? W takiej sytuacji nie musisz się martwić, ponieważ nie stanie się nic złego. Problem pojawia się, gdy pies ucieknie ci na ulicy, biega jak szalony i ma w nosie twoje wołanie. Wtedy twojemu pupilowi grozi spore niebezpieczeństwo.

Zabawa, której nie wygrasz

W takiej sytuacji najpierw musisz dowiedzieć się, czego na pewno nie powinieneś zrobić. Gdy pies ci ucieknie, twoją pierwszą instynktowną reakcją będzie bezsensowne gonienie niesfornego pupila. Prawdę mówiąc jest to bezcelowe. Wiele psiaków odbiera gonienie jako zachęta do super zabawy. Ponieważ cztery nogi będą zawsze szybsze od dwóch, to w tej grze jesteś z góry skazany na porażkę. Nawet jeśli pupil wcale nie myśli, że to zabawa, to i tak nie będzie chciał, żebyś go złapał.

Zrób wszystko, aby pies zwrócił na ciebie uwagę

Nakłonienie psa do przyjścia jest dużo lepszą strategią niż gonienie go. Czworonóg nie reaguje na twoje wołanie, ale na szczęście istnieją też inne sposoby na jego powrót. Musisz sprawić, aby pies zwrócił na ciebie swoją uwagę. W tym celu musisz zrobić coś, co będzie dla pupila czymś nowym i ciekawym. Opcji jest wiele – krzyknij w dziwny sposób, zacznij skakać lub wykonywać dziwny taniec.  Wtedy pies na ciebie spojrzy i istnieją duże szanse, że do ciebie przyjdzie.

Gdy pies nadal nie chce do ciebie przyjść, możesz odwrócić się i zacząć biec w przeciwnym kierunku. Zgadza się, uciekaj przed swoim czworonogiem. Większość psów będzie tak zaintrygowana twoim dziwnym zachowaniem, że rzuci wszystko, aby tylko móc cię dogonić.

Przykucnij

Jeśli twój pies nie zaczął cię gonić, przetestuj jego ciekawość. Gdy uda ci się zdobyć jego uwagę, usiądź się lub połóż na ziemi. Zacznij poruszać ramionami lub wydawać dziwne odgłosy, aby uzyskać dodatkowy efekt. Twój pupil najprawdopodobniej pomyśli, że to jakaś nowa super zabawa i będzie chciał podejść, aby zbadać, o co chodzi.

Ostatnia deska ratunku

Jeśli żadna z tych strategii nie działa, jedyną pozostałą opcją jest spokojne podejście do psa. Pamiętaj jednak, aby nie biec! Podejdź spokojnie do pupila i mów do niego za pomocą swojego normalnego głosu. W ten sposób nie przestraszysz swojego psa i jest spora szansa, że pozostanie na miejscu.

Spraw, żeby to się więcej nie powtórzyło

Szanse na powtórkę z rozrywki zwiększają się za każdym razem, gdy pozwolisz swojemu psu wejść w sytuację, w której może cię ignorować. Jeżeli już doszło do dramatycznych prób złapania czworonoga, to musisz sprawić, aby to już nigdy się nie powtórzyło. Na początku zapomnij o spuszczaniu czworonoga ze smyczy.

Zamiast tego pomyśl o zakupie długiej taśmy treningowej, która ma około 5-9 metrów. Przymocuj ją do szelek psa. Nigdy nie używaj do niej obroży, ponieważ gdy twój czworonóg zacznie szybko biec, a nagle taśma się skończy, to szyja twojego pupila może ulec poważnym uszkodzeniom.

Bez względu, czy trenujesz z psem, czy tylko się bawisz, to trzymaj go na smyczy. Kiedy zawołasz czworonoga, a on cię zignoruje, to będziesz mógł go przyciągnąć. Wtedy zwierzak zorientuje się, że ignorowanie cię nie jest najlepszą opcją.

Dlaczego pies w ogóle cię ignoruje?

Prawdę mówiąc, on nie robi tego po to, aby zrobić ci na złość. Nie ignoruje cię też dlatego, bo pamięta, że w tych okolicach kiedyś zabrałeś go do weterynarza. Psy nie myślą w ten sposób, ale to nie oznacza, że ignoruje cię bez przyczyny.

Opcja 1: Czworonóg nie wie, o co ci chodzi

Co prawda pies rozpoznaje swoje imię, gdy wołasz go na ulicy, ale może nie rozumieć, że oczekujesz wtedy, aby do ciebie przyszedł. W końcu przez większą część dnia zwracasz się do pupila po imieniu i wcale niczego od niego nie chcesz. Skąd pies ma wiedzieć, że teraz jest inaczej? Nawet jeśli oprócz imienia wykrzykujesz słowa „Chodź tu!”, to i tak czworonóg nie będzie wiedzieć o co ci chodzi. No chyba, że poświęcisz więcej czasu na szkolenie.

Opcja 2: Pupil boi się konsekwencji

Zastanów się, jakiego tonu głosu używasz, gdy jesteś zły, że pies cię ignoruje. Wyzwałeś czworonoga, gdy w końcu udało ci się go złapać? Jeśli zachowujesz się w ten sposób, to pies na pewno nie przyjdzie na twoje zawołanie. Po co miałby to robić, skoro wie, że i tak ma kłopoty? Pupil ma wtedy dwie opcje – albo wrócić do wściekłego, nieprzewidywalnego opiekuna, albo dalej gonić kota sąsiada i wąchać ciekawe zapachy. Za każdym razem wygra opcja numer 2.

Naucz swojego psa dobrego zachowania

Musisz trenować i ćwiczyć ze swoim pupilem, aby wypracować stałe efekty. Nie jest to łatwym procesem, ale na pewno ci się to opłaci. Oto, co powinieneś zrobić:

#1 Zapomnij o karach

W gruncie rzeczy karanie psa nie jest dobrym pomysłem. Czworonóg ci ucieka, a ty nakrzyczałeś na niego, gdy w końcu udało ci się go złapać? Wtedy pies myśli, że jesteś zły, gdy znalazł się blisko ciebie. To nie ma sensu. Zamiast tego chwal pupila, gdy zrobi coś dobrze. Nagroda zawsze motywuje bardziej niż kara.

#2 Zainwestuj w dużą ilość smakołyków

Regularnie trenuj z psem, a kiedy w końcu zareaguje na twoje zawołanie, od razu nagródź go jego ulubionym przysmakiem. Czworonogi mają pamięć skojarzeniową. Dzięki temu skojarzą, że gdy przychodzą do ciebie na zawołanie, to dostaną coś pysznego. To działa! Pamiętaj, aby zawsze mieć coś smacznego przy sobie.

#3 Nie powtarzaj się

Gdy wołasz swojego psa, rób to tylko raz. W przeciwny razie, twoje wołanie będzie dla psa tylko bezsensowną paplaniną, której i tak nie musi słuchać. Jeśli na pojedyncze zawołanie pies nie przyjdzie, przyciągnij go na taśmie. On musi zapamiętać, że twoja akcja ma równać się jego reakcji.

Praktyka czyni mistrza

Pamiętaj, aby nigdy nie odpuszczać. Trenuj regularnie według powyższych rad i nie zniechęcaj się. W końcu twój psiak załapie, o co chodzi!