×

Kompletnie łysa suczka samotnie błąkała się po pustyni. Stan jej skóry był przerażający

Kiedy Matt Bentley wybrał się na przejażdżkę po pustyni, nagle zauważył całkowicie łysego zwierzaka. Mężczyzna powoli zbliżył się do zwierzęcia, aby je zbadać. Szybko zorientował się, że to pies, który z jakiegoś powodu stracił swoje futro.

Reklama

Skóra suczki była cienka i spalona od słońca. Pokrywały ją również strupy. Kiedy Bentley ją zawołał, na szczęście do niego podeszła.

Czworonóg desperacko potrzebował pomocy. Suczka chętnie wskoczyła do samochodu Matta. Chociaż wiedziała, że jest bezpieczna, nie mogła przestać się trząść i drapać. Skóra bardzo ją swędziała.

Matt zawiózł psa do kliniki dla zwierząt. Szpital skontaktował się z Utah Animal Adoption Centre, które postanowiło pokryć koszty leczenia suczki. Lila Oulson, kierownik schroniska, nie mogła uwierzyć własnym oczom, gdy ujrzała czworonoga.

„Byłam zszokowana. Nigdy wcześniej nie widziałam czegoś podobnego. Jej opuszki były tak czerwone, że poruszanie się musiało sprawiać jej ogromny ból.” – powiedziała Oulson.

Lila nadała suczce imię Kelly. Nikt nie wiedział, jak wyglądało jej wcześniejsze życie. Prawdopodobnie została przez kogoś porzucona lub po prostu się zagubiła. Jej wiek oszacowano na ok. 7-10 lat.

„Nie mam pojęcia, jak udało się jej to przeżyć. To prawdziwa wojowniczka.” – przyznała Lila.

Obecnie suczka jest na antybiotykach, które pomagają pozbyć się infekcji. Po kilku dniach opieki, Kelly już zaczyna odczuwać ulgę. Jej przerośnięte pazurki zostały w końcu pocięte, a Oulson ma nadzieję, że za kilka dni będzie można ją wykąpać, aby załagodzić podrażnienia skóry.

„Za ok. 2-3 tygodnie rozpocznie się powolny proces odrastania włosów. W tej chwili nie mamy pojęcia, jakiej jest rasy. Może być mieszańcem, a może być pudlem.” – powiedziała Oulson.

Niezależnie od rasy, Kelly codziennie pokazywała ratownikom, jak bardzo docenia ich troskę i opiekę.

Kiedy będzie już wystarczająco zdrowa, Kelly zostanie przekazana do adopcji.

„Jest bardzo słodką dziewczynką. Uwielbia towarzystwo ludzi i nie chce być sama. To niesamowite, że psy potrafią kochać, nawet po ogromnej krzywdzie, jakiej doświadczyły.” – dodała Lila.

 

 

Reklama

Może Cię zainteresować