Jamnik w krytycznym momencie ważył aż 23 kg. Dzisiaj wygląda jak zupełnie inne zwierzę
Wiele osób uważa, że postępuje prawidłowo, karmiąc psy jedzeniem ze swojego talerza. Zawsze skapnie się mu coś ze śniadania, obiadu i kolacji, a mimo to dostaje dodatkowo swoją porcję jedzenia. Niestety, ale to nie jest dobre i nie działa prawidłowo na zwierzę.
Skrajny przypadek jamnika, karmionego stale ludzkim jedzeniem
Dennis – tak nazywa się czworonóg, był w okropnym stanie, kiedy zobaczyła go Brooke. Kobieta wiedziała, że musi mu pomóc. Psa karmiono nadmierną ilością jedzenia. Nie była to wyłącznie karma dla psów, ale przede wszystkim ludzkie jedzenie. Pizza czy burgery, były w jego stałym menu.
Kiedy krewna właścicielki zdała sobie sprawę, jak wygląda dieta Dennisa, postanowiła wziąć go pod swoją opiekę. Dobrze się stało, bo mały psiak cierpiał na poważną nadwagę. Przestał już nawet przypominać jamnika. Kobieta ograniczyła jego dietę do psiej karmy. Dodatkowo zapewniła mu codzienny ruch. Bo jak wiadomo dieta potrafi zdziałać cuda, ale powinna być uzupełniana treningami.
Dennis na początku przygody związanej z chudnięciem ważył aż 23 kilogramy! To naprawdę sporo, jak na małego psa. Z pomocą Brooke udało mu się zejść do wagi 5 kilogramów! To naprawdę spory przełom. Teraz widać, że Dennis jest szczęśliwym psem, który nie ma już problemów z poruszaniem się. Co więcej, ruch stanowi dla niego całkiem dobrą zabawę. Jest teraz zdrowym pupilem.