×

Bezdomny nastolatek odzyskuje swojego ukochanego psa ze schroniska. Razem znaleźli dom

Kris Robinson siedziała w recepcji Schroniska dla Zwierząt Senatobia-Tate County, kiedy zauważyła, że ktoś przechodzi przez podwórko. Młody mężczyzna szedł przez trawnik, a tuż za nim podążała suczka.

Reklama

Powiedział do psinki, żeby poczekała na zewnątrz, a ona usiadła. Następnie wszedł do środka i powiedział: „Zastanawiam się, czy moglibyście zabrać mojego psa”. – przyznała Robinson, pełniąca obowiązki dyrektora Schroniska dla Zwierząt Senatobia-Tate County.

„Tak bardzo się o nią martwię”

Robinson wyjaśniła, że schronisko jest pełne, ale widziała, że nastolatek potrzebował pomocy – i odrobiny szczęścia.

Spuścił głowę i powiedział mi:„ Nie mam gdzie mieszkać. Aktualnie żyję pod mostem i po prostu nie stać mnie na opiekę nad nią… Kiedy wychodzę i próbuję znaleźć pracę, modlę się, żeby została w tym samym miejscu, gdy wrócę. Bardzo się o nią martwię. – opowiada Robinson.

Robinson widziała, że suczka o imieniu Jada była bardzo przywiązana do swojego opiekuna, więc zapisała jego dane i kazała mu wypełnić formularz zrzeczenia się psinki.

Reklama

Suczka przytuliła się do niego. Wyglądała na przerażoną tą sytuacją. – powiedziała Robinson.

Oczy pełne łez

Nastolatek zostawił w schronisku paczkę psiej karmy, a gdy odszedł, Robinson widziała, że ociera swoją twarz z łez. Kobieta zabrała Jadę do biura, żeby się trochę odprężyła, ale było jasne, że ogarniał ją stres z powodu braku jej taty.

Wspięła się na jedno z krzeseł i wyjrzała przez okno. Szukała go. – mówi Robinson.

Nie prosił o nic dla siebie

Następnego dnia Jada poczuła się nieco bardziej komfortowo w towarzystwie Robinson, ale kobieta wiedziała, że i tak nikt nigdy nie zajmie miejsca jej taty. Postanowiła więc opublikować historię psinki na Facebooku, aby zdobyć trochę wsparcia społeczności. Nie spodziewała się jednak, jak ogromną uwagę zyska post.

Reklama

Chciałam podkreślić, co zrobił ten dzieciak. On nie prosił o nic dla siebie – chciał się tylko upewnić, że Jada będzie mieć dobrze w życiu. – mówi Robinson.

Wkrótce z całego kraju zaczęły napływać oferty opieki nad Jadą, ale Robinson wiedziała, że mogą zrobić coś znacznie lepszego niż oddanie jej do adopcji. Kobieta skontaktowała się więc z lokalną rodziną, która zgłosiła się na ochotnika do przyjęcia zarówno nastolatka jak i jego psa.

Zadzwoniłam do tego chłopaka i powiedziałam mu, że znaleźli się ludzie, którzy chcą mu pomóc. – powiedziała Robinson.

Nastolatek wrócił z rodziną do schroniska, aby odebrać Jadę, a ich ponowne spotkanie nie mogło być bardziej radosne!

Jada od razu do niego podbiegła i na niego wskoczyła. Na twarzy chłopaka był ogromny uśmiech. – mówi Robinson.

Najważniejsze, że są razem

Teraz Jada i jej tata w końcu znaleźli bezpieczną przestrzeń, którą mogą nazwać domem — i najważniejsze, że są razem. Suczka otrzymuje potrzebną opiekę medyczną, a nastolatek może skupić się na swojej edukacji.

Uporządkowuje swoje rzeczy w liceum, a potem pójdzie na zajęcia do miejscowego college’u. – dodała Robinson.

Robinson nie mogłaby być bardziej dumna, że teraz jest o jednego psa mniej w schronisku i o jednego nastolatka mniej na ulicy. Co za wspaniałe zakończenie!

Reklama
Reklama

Anna Zdrodowska

Mam na imię Ania, a zwierzęta już od dziecka są moją największą pasją. Jestem szczęśliwą posiadaczką psa oraz trzech kotów. Interesuję się zoologią, behawioryzmem, a także dietetyką zwierzęcą. Dzielenie się z Wami nowinkami ze świata zwierząt to dla mnie ogromna radość!

Może Cię zainteresować