W schronisku odbył się ślub dwóch starszych psów. Ceremonia była niezapomniana

Jack i Diane zawsze byli razem bez względu na przeciwności losu. Dwa starsze psy zostały porzucone na cmentarzu, a ratownicy robili wszystko, aby dowiedzieć się, kim byli ich opiekunowie. Nikt nigdy nie zgłosił się po czworonogi, więc trafiły pod opiekę Kennebec Valley Humane Society.

Oto Jack i Diane

Para mieszkała w schronisku przez sześć ostatnich miesięcy

Przez ostatnie sześć miesięcy kochająca para mieszkała w schronisku. Mimo że psy nie miały własnego domu,  cieszyły się, że są bezpieczne oraz mają dach nad głową. Wolontariusze wiedzieli jednak, że 10-letni Jack oraz 7-letnia Diana potrzebują kochającej rodziny, z którą będą mogli spędzić swoje złote lata.

Właśnie wtedy schronisko wpadło na pewien pomysł

Pracownicy placówki chcieli pokazać swoje oddanie uroczym psom, a w ten sposób zachęcić ludzi do ich adopcji. Właśnie wtedy postanowili zorganizować czworonogom wesele, aby już na zawsze zostały razem.

„Czasami żartowaliśmy, że oni są jak stare, dobre małżeństwo. Chcieliśmy jakoś wypromować te dwa psiaki, więc zdecydowaliśmy zorganizować im ślub.” – mówią wolontariusze.

Wszystko zostało dopięte na ostatni guzik

Rozpoczęły się przygotowania do ceremonii. Ratownicy udekorowali schronisko białymi kwiatami oraz innymi dekoracjami ślubnymi. Rozwinęli długi dywan, a do placówki wkrótce zaczęli napływać goście.

„Diane była ubrana w welon z kwiecistą obrożą. Jack miał na sobie elegancką muszkę i cierpliwie czekał, aż jego wybranka przybędzie pod ołtarz.”

Niezapomniana ceremonia

Jedna z wolontariuszek czekała na obydwa psy przy ołtarzu. Gdy przybyły, wypowiedziała kilka słów o niezwykłej więzi łączącej czworonogi. Goście z zaciekawieniem wszystko obserwowali oraz robili zdjęcia kochającej się parze.

„Po wszystkim Diane i Jack obsypali mnie mokrymi, czułymi pocałunkami. Ich wesele odbyło się tuż po ślubie. Zadbaliśmy o wszystkie szczegóły takie jak smaczne przekąski.”

Po zakończeniu uroczystości wolontariuszom pozostało czekanie na pojawienie się nowej rodziny czworonogów

„Jack i Diane będą wspaniałymi członkami rodziny. To wspaniałe psy, które bardzo się kochają. Nie ma opcji, żeby je rozdzielić. One już na zawsze muszą pozostać razem.”

Jak na razie czworonogi cieszą się swoim towarzystwem

Dopóki Jack i Diane nie znajdą swojej rodziny, pozostaną pod opieką wolontariuszy. Jak na razie pieski cieszą się swoją obecnością. Z pewnością warto będzie poczekać na prawdziwy i kochający dom!

„Jack i Diane potrzebują spokojnego domu, najlepiej bez żadnych innych zwierząt. Te czworonogi zasługują na wszystko to, co najlepsze.”