Byli pewni, że ich pies zmarł w pożarze. Kilka dni później wydarzyło się jednak coś niezwykłego
Wczesnym rankiem w domu rodziców Beckyjeana Widena wybuchł pożar. Szybko pobiegli po swojego psa, Izzy, aby go uratować. Suczka była jednak bardzo wystraszona i uciekła. Pożar był coraz większy, więc byli zmuszeni uciekać bez niej.
Reklama
„Rodzice w pożarze stracili wszystko. Moja mama najbardziej załamana była jednak z powodu Izzy.” – opowiada Widen.
Kilka dni później wydarzyło się jednak coś całkiem niespodziewanego.
Kiedy rodzina wybrała się zobaczyć, w jakim stanie jest ich dom, spotkała ich ogromna niespodzianka. W pewnym momencie zauważyli w oddali Izzy! Całe zdarzenie zostało nagrane i umieszczone w sieci:
https://www.facebook.com/beckyjeanwiden/videos/10159466491920574/
Mimo utraty domu kobieta przyznała, że jest najszczęśliwszym człowiekiem na świecie.
„Kiedy ujrzałam Izzy, to była najpiękniejsza chwila w moim życiu. Tak bardzo się cieszę, że jest cała i zdrowa!” – opowiada.
Reklama