Ich psa zabiła paczka chipsów. Teraz przestrzegają innych przed straszliwym zagrożeniem!

Strata psa to zawsze poczucie ogromnego smutku, którego nie da się przyrównać z niczym innym. Taka tragedia spotkała kobietę, której psiak stracił życie w przez nieszczęśliwy wypadek. Winna wszystkiemu była otwarta paczka chipsów, przez którą psiak po prostu się udusił! Teraz właścicielka po stracie ukochanego pupila stara się edukować innych, aby uchronić ich przed podobną stratą.

Pies chciał podkraść chipsa

Młody labrador o imieniu Scout był oczkiem w głowie swojej pani. Jego właściciele byli w nim wręcz zakochani. Czworonóg miał przez lata być towarzyszem ich rodziny. Nikt nie spodziewał się, że stanie się inaczej, a zaledwie kilka miesięcy później malec straci życie.

Ta historia jest przestrogą dla każdego właściciela psa. Tak, aby żaden z nich nie zmarł przedwcześnie na skutek nieszczęśliwego wypadku. Podobnego do tego, który spotkał biednego Scouta.

Każdy właściciel wie, że są produkty, których dieta psa całkowicie zabrania. Należą do nich: czekolada, cebula, rodzynki czy słodycze zawierające ksylitol. Są one szkodliwe dla zdrowia i życia zwierząt. Jednak lista ta jest o wiele dłuższa. I z pewnością można dodać do niej szystkie produkty spożywcze w plastikowych opakowaniach. Niestety czasem przez naszą nieuwagę zostawimy jakieś otwarte opakowanie, ku łakomstwu naszych pupili.

Tak też się stało w noc sylwestrową, kiedy Scout wsadził głowę do otwartej paczki chipsów. Niestety zamiast smakołyka, czyhała w niej na niego śmierć. Pies po prostu się udusił.

Zauważyli go dopiero rano

Rodzina Scouta po udanej zabawie sylwestrowej położyła się do łóżek. Zapomnieli niestety, że na stole leżą otwarte opakowania słodyczy i innych przekąsek. Nie spodziewali się, że będzie to tak wielkim zagrożeniem dla ich szczeniaka. Kiedy rano Brian, mąż właścicielki psa, wszedł do salonu, zastał przerażający widok. Od razu pobiegł do do sypialni, by obudzić swoją żonę. Nie mogli uwierzyć w to, co się stało. Byli całkowicie załamani, że doszło do takiej tragedii i stracili swojego ukochanego psa.

Ich psiak leżał na ziemi w bezruchu, z głową w opakowaniu po chipsach ziemniaczanych. Pies zmarł na skutek uduszenia. Jak to możliwe? Kiedy głodny psiak dorwał się do paczki i wsadził tam swój pyszczek, w środku torebki wytworzyła się próżnia, która zassała się wokół pyska. Wystarczyło kilka oddechów, by było za późno na ratunek. Im mocniej pies próbował oddychać i wyswobodzić się, tym torba mocniej się napinała. Była to kwestia zaledwie kilku minut.

Cała rodzina jest zrozpaczona nagłą śmiercią Scouta. Nie spodziewali się takiego zakończenia jego życia. Ich strata jest nie do opisania.