Student medycyny z uśmiechem na twarzy wyrzuca psa z balkonu. Zrobił to bez żadnych skrupułów
Niestety, bardzo często mamy okazję słyszeć o różnych sytuacjach, w których ludzie bestialsko znęcają się nad biednymi zwierzętami. Zadajemy sobie wtedy pytanie: Jakim człowiek trzeba być, aby z premedytacją źle traktować psy, koty czy też inne pupile?!
No właśnie… A jakim człowiekiem trzeba być, aby z uśmiechem na twarzy zrzucić psa z balkonu, a na dodatek nagrać wszystko telefonem komórkowym? To straszne, ale taka sytuacja rzeczywiście miała miejsce w Indiach.
Pewien mężczyzna z uśmiechem na twarzy zrzucił psa z balkonu. Sytuacja ta miała miejsce w Indiach i została nagrana telefonem komórkowym. Kiedy czworonóg uderzył o ziemię, przeraźliwie krzyczał z bólu. Całe zajście zobaczysz na filmie poniżej.
UWAGA: DRASTYCZNY FILM!
https://www.youtube.com/watch?v=UsKAgBA3hi0
Okrutny sprawca oraz mężczyzna, który nagrywał film, po całej sytuacji od razu zostali zaaresztowani. W krótkim czasie jednak, zwolniono ich za kaucją. Aktualnie, ta dwójka ukrywa się w rodzinnym mieście w Indiach, ponieważ drastyczne wideo rozprzestrzeniło się po całym kraju. Szokującym faktem jest to, że byli oni studentami medycyny. Zostali jednak zawieszeni na rok w tym kierunku. Zastanawiamy się jednak, czy kara jaką otrzymali, jest adekwatna do czynu, jaki popełnili? Zdecydowanie nie!
Działania osobników pokazanych w tym filmie, powodują powszechny niepokój. Jaskrawy brak empatii i chora chęć pokazania przewagi nad bezbronnym psem, może przejawiać się także w innych aspektach życia społecznego. Osoba zdolna do takiego czynu, będzie zdolna do innych strasznych zbrodni, zarówno na zwierzętach jak i na ludziach.
KAŻDY, kto w tak szokujący sposób pokazuje brak szacunku dla życia, nie powinien mieć prawa do wykonywania zawodu lekarza! Organizacja PETA, która walczy o prawa zwierząt, stara się teraz, aby ci dwaj mężczyźni zostali na stałe wydaleni ze swoich studiów.
To cud, ale pies z filmu przeżył! Został odnaleziony pod schodami. Ratownicy przyznali, że psiak miał straszną traumę i drżał ze strachu. Aktualnie nie może jeszcze dobrze chodzić. Ratownicy są jednak w szoku, że po tym co przeszła, nadal merda ogonem! Aktualnie jest pod opieką weterynaryjną. Mamy nadzieje, że teraz zazna już tylko miłości i ciepła, ponieważ zasługuje na to, jak każdy inny pies!
PAMIĘTAJ: Nigdy nie bądź obojętny na krzywdę i cierpienie zwierząt!
Jeżeli widzisz, że ktoś w zły sposób traktuje jakiekolwiek zwierzę, reaguj! Dzięki poświęceniu i współczuciu dobrych ludzi, Bhadra żyje i ma się dobrze! Nawet jeżeli mieszkasz po drugiej stronie świata, historia Bhadry daje wiele do myślenia. Zwierzęta na całym świecie potrzebują twojej pomocy i twojego głosu, aby czuły się bezpiecznie.