Weterynarz ratuje ciężarną suczkę przed śmiercią. Ona miała dla niego małą niespodziankę
Vet Ranch to organizacja charytatywna z siedzibą w Teksasie, która zajmuje się ratowaniem i pomaganiem rannym oraz bezdomnym zwierzakom. Jej wolontariusze zmieniają także życia wielu zwierząt, które w schroniskach miały być poddane eutanazji. Jednym z takich żyć była ciężarna suczka o imieniu Gracie.
Suczka o imieniu Gracie miała być uśpiona
Gdy trafiła do schroniska, miała być poddana eutanazji. Na szczęście została uratowana przez organizację Vet Ranch, a następnie sprowadzona pod opiekę weterynarza Matta Schuesslera.
„Ona miała być uśpiona, bo pracownicy schroniska bali się, że nie znajdą domu ani dla niej, a tym bardziej dla jej szczeniąt. Na szczęście trafiła do mnie. Jej wiek oceniłem na około 1-2 lata. Miała problem z okiem, ale stwierdziłem, że tym zajmiemy się później. Jak na razie najważniejszy był jej poród.” – mówi Matt Schuessler.
Lekarz stale monitorował stan zdrowia suczki
Mężczyzna stale obserwował Gracie, aby mieć pewność, że jej szczeniaki są w dobrym stanie zdrowia.
Podczas rutynowego badania weterynarz odkrył coś szokującego
Matt Schuessler postanowił wykonać badanie USG, aby dowiedzieć się, ile szczeniaków Gracie wyda na świat. Właśnie wtedy odkrył coś szokującego – okazało się, że Gracie urodzi ok. 11-12 maluchów! Takie sytuacje raczej rzadko zdarzają się u psów mniejszych ras.
Po kilku dniach Gracie urodziła 12 ślicznych szczeniąt
„Wszystkie pieski żyją i są zdrowe. Na świat przyszło 5 suczek i 7 chłopców. Gracie jest świetną mamą – bardzo troszczy się o swoje dzieci, karmi je i oczyszcza. Jak na razie doskonale sobie radzi. Moja córka zapytała mnie nawet, czy będziemy mogli je wszystkie zatrzymać w naszym domu.”
Szczeniaki bardzo dobrze się rozwijały
„Są w bardzo dobrym stanie zdrowia i świetnie sobie radzą. Jedzą, śpią, a ich oczy wciąż są zamknięte. Oprócz tego wszystkie są naprawdę urocze.”
Wszystkie pieski mają się doskonale
W wieku 4 tygodni maluchy w końcu otworzyły swoje oczka. Po 2 kolejnych tygodniach są już dużo większe i uwielbiają wspólne zabawy na świeżym powietrzu.
„Szukaliśmy już w między czasie dla nich domów i udało się. Musimy jeszcze tylko zaczekać kilka tygodni, aż będą na to w pełni gotowe.”
Dzielna mama również została adoptowana
Po kilku tygodniach wszystkie szczeniaki wyruszyły do nowych domów. To jedna nie koniec dobrych wieści. Ich mama również znalazła upragniony dom, a teraz w końcu będzie mogła być w pełni szczęśliwa. Gracie została adoptowana wraz z jednym ze swoich szczeniąt.