Zachowanie psa na ślubie właścicieli przejdzie do historii. Zwierzak skradł całe widowisko
Odkąd Boone był szczeniakiem, on i jego właściciel, Jayce Conway, praktycznie wszystko robili razem. Pies wszędzie chodził za swoim panem i budził go każdego ranka. Czasami nawet jeździł z nim do pracy. To prawdziwa miłość!
Poznaj uroczego psa o imieniu Boone
Półtora roku później Jayce zaczął spotykać się z dziewczyną
Mężczyzna szybko zakochał się w Angie Blumberg. Zawsze gdy spędzał czas z dziewczyną, Boone był blisko nich.
„Każdego dnia obserwowałam jak Jayce wspaniale opiekuje się swoim psem. Nasza trójka stała się prawdziwą rodziną” – przyznała Angie.
Para zaczęła planować swój ślub
Przyszli małżonkowie nie wyobrażali sobie tak ważnego dnia bez obecności Boone. Chcieli, aby czworonóg był obecny na ich ślubie.
„Chcieliśmy, żeby Boone po prostu był blisko nas w czasie ceremonii. Nie wyobrażaliśmy sobie tego dnia bez niego. Nie chcieliśmy, żeby niósł obrączki. On bardzo lubi wodę, a nasz ślub miał odbyć się blisko rzeki. To nie byłoby więc dobrym pomysłem”
Podczas ceremonii Boone stał się prawdziwą gwiazdą
Na początku czworonóg spokojnie leżał obok swojego pana. W końcu zrobił jednak coś, co sprawiło, że to właśnie on stał się gwiazdą w tym dniu. Boone skradł całe widowisko swoim przezabawnym zachowaniem.
„Byliśmy w czasie modlitwy. Boone spokojnie leżał, aż w pewnym momencie położył się przed nami i zaczął tarzać się po trawie. Nikt nie mógł powstrzymać śmiechu”
Zachowanie psa rozbawiło wszystkich obecnych, nawet pastora!
„Pastor próbował odczytać modlitwę, jednak cały czas chciało mu się śmiać. To było trudne, żeby nie wybuchnąć śmiechem. Mi też bardzo chciało się śmiać, ale próbowałem jakoś się powstrzymać” – powiedział Jayce.
Boone tarzał się po trawie prawdopodobnie dlatego, bo wcześniej został wykąpany
„Przed ślubem dokładnie go wykąpaliśmy. Chcieliśmy, żeby był schludny w tak ważnym dniu. Cóż, psy chyba nie lubią tych wszystkich pachnideł, więc nasz Boone postanowił wytrzeć je w trawę” – mówią małżonkowie.
Zdjęcie Boone tarzającego się po trawie obiegło cały Internet
„Nasz piesek szybko stał się prawdziwą gwiazdą sieci. Jego zachowanie rozbawiło naprawdę wiele osób. Jego zdjęcie w ciągu 12 godzin zostało udostępnione przez ponad 40 tysięcy osób! Byliśmy w dużym szoku, że tak szybko obiegło cały Internet”
Ten ślub przeszedł do historii
„Przez zdjęcie Boone, zdjęcia z naszego ślubu obejrzały miliony osób. Chcieliśmy skromnej ceremonii, jednak najwidoczniej nasz piesek miał zupełnie inne plany. Nigdy nie zapomnimy tego dnia” – dodali małżonkowie.