Pies został okaleczony w bestialski sposób. Odcięty nos i uszy to tylko część jego obrażeń
Gdy zdruzgotani mieszkańcy Detroit znaleźli tego okaleczonego rottweilera, natychmiast zaalarmowali władze. Krzywda wyrządzona psu była nie do pomyślenia.
Reklama
Brutalnie okaleczony pies został pozbawiony nosa, uszu i ogona. Jego łapy nosiły wiele głębokich ran. Tylko bestia mogła wyrządzić coś tak potwornego niewinnemu zwierzęciu.
Ratownicy nazwali psa Baron i natychmiast zabrali go na dokładne badania. Ilość obrażeń była przerażająca, jednak rokowania były dobre.
Oprócz widocznych ran, pies potrzebował dużo odpoczynku. Układ oddechowy i czaszka nie były w najlepszym stanie.
https://www.facebook.com/michiganhumane/photos/a.116049627848.92225.59634622848/10154322853347849/?type=3&theater
Lekarze również usunęli szczątki zalegające w ciele psa. Przez ludzkie okrucieństwo Baron doznał tak wiele cierpienia.
Obrońcy zwierząt nie byli w stanie zaakceptować tak potwornego czynu i chcieli upewnić się, że podobny atak się nie powtórzy.
https://www.facebook.com/michiganhumane/photos/a.116049627848.92225.59634622848/10154326779127849/?type=3
Reklama
Cała sprawa trafiła do mediów. Dzięki ludziom poruszonym losem Barona, udało się zebrać ponad 40.000 dolarów.
Baron również znalazł nowych opiekunów. Pomimo cierpienia, pies okazał się ufny i ciekawski. Nowa rodzina i Baron natychmiast przypadli sobie do gustu!
https://www.facebook.com/michiganhumane/photos/a.116049627848.92225.59634622848/10154376823512849/?type=3&theater
Dobroduszna natura Barona od razu roztopiła serca Laury i Todda. W końcu pies trafił do troskliwej rodziny, która obdaruje go miłością.
https://www.facebook.com/michiganhumane/photos/a.116049627848.92225.59634622848/10154301683857849/?type=3&theater
Reklama
Niestety, sprawcy nie udało się odnaleźć i ukarać. Takie historie pokazują nam jakimi potworami mogą okazać się ludzie.
Reklama