×

Rybak wyłowił z morza bajecznego homara. Taki okaz trafia się raz na kilka milionów

Niezwykle rzadki niebieski homar został wyłowiony przez rybaka u wybrzeża Kornwalii w Anglii. Mężczyzna zrobił swojej zdobyczy kilka zdjęć zanim wypuścił tę niezwykłą zdobycz z powrotem do morza.

Reklama

Niezwykły połów

Tom Lambourn to 25-latek z miejscowości Newlyn, który łowił ryby w nadmorskim miasteczku Penzance, kiedy złapał 30 centymetrowego, kolorowego skorupiaka. Zdecydował się darować mu życie i wpuścić go z powrotem do wody, bo miał świadomość, z jak rzadkim okazem ma do czynienia. A poza tym homar był po prostu mały i niewielki byłby z niego pożytek.

„Lepiej było nie wypuszczać”

Z pewnością inni rybacy mogą zazdrościć Tomowi. Niektórzy jednak żałują, że mężczyzna nie zdecydował się zachować zdobyczy i nie przekazać go miejscowym instytutom badawczym. Do dzisiaj bowiem nie za bardzo jest jasne, czemu nieliczne, pojedyncze osobniki przybierają takie niecodzienne barwy. Naukowcy podejrzewają jedynie, że niebieski kolor jest wynikiem wady genetycznej.

Reklama

Wcale nie zaleta

Co ciekawe – pomimo że nas widok niebieskiego homara może cieszyć, bo wygląda on zupełnie bajkowo, to barwa ta niekoniecznie służy samemu zwierzęciu. Dzięki tak intensywnemu kolorowi jest on bowiem lepiej widoczny w wodzie, przez co jest bardziej narażony na ataki innych, silniejszych i większych od siebie stworzeń.

Przynosi szczęście?

W 2016 roku rybak Keith Setter złowił niebieskiego homara w zatoce Ladram u wybrzeży Devon, także w Anglii, zanim wypuścił go z powrotem do morza. A w 2011 r. dwóm rybakom z Dorset udało się schwytać homara albinosa, czyli „kryształowego” homara w pobliżu Portland Bill, zanim przekazali to rzadkie stworzenie do Weymouth Sea Life Park. Rybacy, którzy natrafiają na niebieskie homary, uważają to za oznakę szczęścia i zwykle nie trafia on na czyjś talerz, tak jak jego pobratymcy.

Reklama
Reklama

Może Cię zainteresować