Na poboczu drogi znalazła worek. W środku znajdował się pies w przerażającym stanie
Karen Smith Clark jechała samochodem po drodze w stanie Kentucky wraz ze swoim psem. W pewnym momencie jej pupil zaczął szczekać i wyglądał, jakby chciał ją przed czymś ostrzec. Właśnie wtedy zauważyła dziwny worek leżący na poboczu drogi. Natychmiast zatrzymała swój pojazd, aby sprawdzić, co to. Gdy otwarła worek, dosłownie złamało się jej serce – w środku znajdował się przerażony pies.
Kobieta znalazła przerażonego psa zamkniętego w worku na poboczu drogi
Czworonóg nie był w najepszym stanie
Wyraźnie był wychudzony i było widać, że zmagał się z chorobą skóry. Nie miał części futra. Ktoś zamknął go w worku i porzucił na pewną śmierć.
„To było straszne. Miał takie smutne oczka. Patrzył na mnie i wyglądał, jakby błagał mnie o pomoc. Natychmiast dałam mu wodę i jedzenie. Był bardzo głodny.” – opowiada Karen.
Kobieta zawiozła psiaka do siedziby grupy ratunkowej Barren River Animal Welfare Association
Czworonóg został dokładnie przebadany
Weterynarz zdiagnozował u psiaka ciężki przypadek choroby skóry oraz infekcję drożdżakami. Należało jak najszybciej rozpocząć leczenie, aby mu ulżyć.
Pies otrzymał imię Arthur
Ratownicy natychmiast rozpoczęli leczenie czworonoga. Dzięki intensywnej opiece, po czasie Arthur zaczął dochodzić do siebie. Dzięki temu już bardzo się zmienił, a nawet zaczął machać swoim ogonem. Zrobił niesamowite postępy.
„Mimo tego, przez co przeszedł, to bardzo przyjazny piesek. Jest szczęśliwy, że w końcu otrzymał odrobinę ciepła i miłości.”
Arthur zostanie pod opieką weterynarza przez kilka miesięcy
Przez cały ten czas będzie przyjmował jeszcze leki. Ratownicy będą monitorować jego stan oraz opiekować się nim. Na szczęście poza problemów skóry, on jest zdrowym psem, a do tego miał sporo szczęścia. Został odnaleziony w samą porę. Gdy tylko Arthur w pełni odzyska swoje zdrowie, zostanie przekazany do adopcji.
Arthur – życzymy ci powodzenia w dalszym życiu!
Na szczęście przyszłość tego psa kreuje się lepiej niż kiedykolwiek, a wszystko dzięki szybkiej reakcji kobiety, która go znalazła. Nigdy nie bądźmy obojętni na zwierzaki w potrzebie!